Jaką boginią jest wasza bohaterka? - Archetypy kobiece

 Ohayo! a może Wenus!

Witam w kolejnym wpisie na moim blogu. Dziś chciałbym zacząć serię dotyczącą archetypów postaci w różnych dziełach, posiłkującą się książką Victorii Lynn Schmidt, 45 Master Characters. Z tej samej książki pochodzi podróż bohaterki, o której mówiłem już kiedyś.

W ramach tej serii (3-5 postów) zamierzam przedstawić wam wszystkie 45 archetypów, zaczynając od archetypów kobiecych (bo są pierwsze), a na postaciach wspierających kończąc.


Zaczynajmy więc!

Czym jest archetyp?

Archetypy to schematy wykorzystywane przez pisarzy w celu budowania postaci. Pozwalają one na głębsze spojrzenie na postać. Od stereotypów odróżnia je to, że wywodzą się ze zbiorowego imaginarium ludzkości, zbiorowego doświadczenia ludzi, a nie z uprzedzeń pojedynczych ludzi.
Jednym z pierwszych osób, które zaproponowały istnienie archetypów, był Jung. Jego archetypy były tytułowane imionami greckich bóstw. Stąd właśnie archetypy bohaterów i złoczyńców, które przedstawia Schmidt, również są tak tytułowane (z wyjątkiem dwóch, które pochodzą od bogów egipskich), przy czym archetypy przedstawiane przez nią są o wiele liczniejsze. Zamiast jungowskiej 7, mamy aż 14 archetypów-bogów/bogiń, z których każdy mieści w sobie tak naprawdę 2 powiązane ze sobą archetypy - bohatera i złoczyńcę.
Warto również pamiętać o tym, że archetypy takie mogą się ze sobą łączyć i zmieniać. Nie każda Amazonka musi być mizoandryczna albo nie znać się na modzie. Tak samo jak nie każda Córka Tatusia musi wspierać patriarchat.
Można również łączyć archetypy. Chociażby ja, nie znając jeszcze tych archetypów, stworzyłem postać, która łączy w sobie cechy Odludka i Artysty, kreatywnego samotnika z tendencjami do wybuchów agresji.
Poza tym, każdy z tych archetypów jest naprawdę szeroką kategorią z wieloma zmiennymi. Niektóre postaci są mniej lub bardziej typowe dla danego archetypu.
No i nie każda postać musi przedstawiać jakiś archetyp, żeby być uznaną za poprawnie napisaną.

Motywacje bohatera  wg. Lindy Segar

Według Lindy Segar istnieje 7 różnych motywacji, które może przejawiać bohater:

  • przetrwanie
  • bezpieczeństwo
  • miłość i przynależność
  • poczucie własnej wartości
  • potrzeba wiedzy i zrozumienia
  • potrzeba bycia częścią czegoś większego
  • chęć wyrażenia siebie/ekspresja
Jest to całkiem ważna informacja, bo każdy archetyp ma typowe dla siebie motywacje.

Cechy bohaterki

Jednym z ciekawych oskarżeń, jakie zarzuca V.L. Schmidt pisarzom, to nie zwracanie uwagi na pewne cechy postaci związane z płcią. Nie chodzi tutaj o biologiczne elementy, ale o to, że mężczyźni i kobiety myślą inaczej. Perspektywa drugiej płci nie jest dla nas do końca całkowicie zrozumiała, przez co czasami pisarka może napisać za żeńskiego mężczyznę, a pisarz zbyt męską kobietę.
Podobnież kobiety mają tendencję do posiadania mniejszego ego od mężczyzn, co skutkuje większą otwartością na doświadczenia mistyczne, a także większą empatią. Oczywiście, można to uznać za uogólnienie i nie zasadę. Szczególnie, jeśli uznamy, że płeć nie ma na ludzi tak wielkiego wpływu biologicznie. Ba! Można nawet umniejszać wartość wychowania jako powodu takich, na rzecz elementów jeszcze bardziej indywidualnych.
Niemniej nie da się ukryć, że niektóre elementy zewnętrzne dotykają każdej kobiety i każdego mężczyzny, choć dla niektórych jest to mniej odczuwalne niż dla innych.
Przede wszystkim kobiety odczuwają inaczej strach. Nie są zmuszane tak bardzo, by "być dzielnymi" i "się nie rozczulać nad sobą". Schmidt wprost twierdzi, że dla czytelniczek bohaterka, która nie boi się iść w nocy ciemną uliczką, jest albo nieustraszoną superbohaterką, albo jest nieprzekonującą postacią.
Jeszcze innym elementem ważnym z punktu widzenia genderowego są oczekiwania wobec kobiet. Istnieje piękny mit kobiety, która jest matką, żoną i ma karierę. Tak naprawdę trudno to pogodzić. Kobieta bezdzietna będzie w pewien sposób ostracyzowana, odkobiecana, gdyż przez wieki utożsamiano kobiecość z macierzyństwem. Z kolei kobieta zachodząc w ciążę, musi często poświęcić część swojej kariery, by zająć się rodziną i domem. Bo oczywiście to do niej należy bezpośrednia opieka nad domem.
Istnieją również pewne specyficzne elementy w podróży bohaterki kobiecej. Przede wszystkim, nie jest ona do tej podróży zachęcana. Wręcz przeciwnie, jest zniechęcana. Bo kto w czasie, gdy ona wyruszy w tą podróż, zajmie się dziećmi i domem?
Jednocześnie podróż ta jest podróżą po siłę. Kobieta musi dopiero zdobyć moc, by osiągnąć cel, w przeciwieństwie do mężczyzny, który tą moc ma na starcie. Można to skojarzyć z walką o emancypację, powolnym zyskiwaniu sił, których kulturowo się początkowo nie miało.

A teraz przejdźmy do archetypów:

Afrodyta - Uwodzicielska muza i Femme Fatale

Afrodyta, bogini piękna i miłości reprezentuje kobiety silnie, nie bojące się swojej seksualności.
Uwodzicielska muza (Seductive Muse) to archetyp przedstawiany przez te wszystkie flirciary, dziewczyny lubiące modę i bardzo stereotypowo kobiece. I nie ma w tym nic złego!
Nie dajcie się zwieść, uwodzicielska muza jest silną postacią kobiecą! Jej siła bowiem bierze się z tego, że wie, czego chce. I kocha nowe przeżycia. Nie obchodzi ją, co inni o niej pomyślą, gdyż Girls Just Wanna Hava Fun!
Uwodzicielskie muzy są również bardzo aktywne w życiu miłosnym. Kochają seks. Szybko się zakochują i równie szybko odkochują. Jednakże ważna jest dla nich również bliskość emocjonalna i dlatego nie potrafią być same.
Trudno jest jednak wyobrazić sobie taką muzę jako żonę, a o wiele łatwiej kochankę, co niestety często odsyła takie postaci do właśnie niezbyt lubianych ról, takich jak pracownice seksualne albo inne kusicielki. Niemniej jednak nie dają sobą pomiatać! Gdy ktoś je skrzywdzi, tworzą między nim a sobą barierę, mówiąc przysłowiowe "Nie był mnie wart".
Są również mistrzyniami manipulacji i wydobywania z innych emocji. Jeśli ktoś, niezależnie, czy facet czy dziewczyna, przyjaciel czy kochanek, ma problemy z wyrażeniem swoich emocji, ona znajdzie sposób, jak to naprawić. Są bowiem jednym z najbardziej emocjonalnych archetypów.
Warto również zauważyć, że cenią sobie bardzo kobiecą przyjaźń, choć bywają ostracyzowane ze względu na swoją hiper-kobiecość. Do tego często nie rozumieją kobiet, które nie są również przedstawicielkami tego archetypu, a gdy są już obie muzami, często ze sobą rywalizują.
Bo królowa szkoły może być tylko jedna!
Gdy jednak ma swoje przyjaciółki przy sobie, jest tą, która zachęca je do pewności siebie. Również w rozumieniu seksualnym i akceptacji swojego ciała.
Kolejną bardzo ważną cechą, która zdecydowanie nobilituje je i odsuwa od skupienia jedynie na związkach i psiapsiółkach, jest ich kreatywność. Bardzo często Muza chce być widziana jako osoba kreatywna, a nie tylko piękna. Dobrym tego przykładem jest Stella z Winx, której zainteresowanie modą nie tylko wiąże się z kupowaniem ciuchów, ale również z ich projektowaniem.
Muzy uwielbiają również bycie w centrum uwagi. W końcu, gdy ma się najlepsze ciuchy, chce się, żeby wszyscy to widzieli!
Muzy są więc archetypami bardzo kobiecych postaci, dla których ważne są bliskość, emocję i kreatywność.
Boją się jednak utraty swojego wyglądu, a wraz z nim swojego powabu i seksualności, przez co boją się również starzenia. Bolesne jest dla niej również odrzucenie, a gdy orientuje się, że musi być ciągle w centrum uwagi, często źle się z tym czuje, bo inne dziewczyny wciąż ją za to ostracyzują. Poza tym nie myśli zbytnio o przyszłości, jest niecierpliwa i wręcz do bólu spontaniczna.
Gdy jednak Muza przechodzi przez character arc, często uczy się cierpliwości i planowania. Może wtedy również udowodnić swoją wartość jako artystka, a nie tylko "ładna buźka" czy bogini seksu.
Inne archetypy mogą jej w tym pomóc: Kobieciarz może sprawić, że będzie doceniała bardziej swój intelekt, Zbawiciel/ka pomoże przekuć jej energię seksualną na duchowość, Mistyczka lub Odludek nauczy ją radzić sobie z odrzuceniem, zaś Amazonka pokaże, że stawianie sobie limitów i dyscyplina mogą być czymś pozytywnym

Muzy to zdecydowanie postaci kobiet, które wiedzą, jak korzystać ze swojej kobiecości, reprezentując obraz zarówno romantyczki, jak i kobiety umiejącej przejąć inicjatywę. Są piękne i kreatywne, choć nie zawsze czują się tym ostatnim. Są spontaniczne i będą stanowić emocjonalną oś grupy.

Ta niemalże święta otwartość seksualna archetypicznej Afrodyty może jednak kryć coś mrocznego, Femme Fatale, kobietę fatalną. Archetyp ten bierze skupienie na sobie i zdolności manipulowania innymi, które ma zazwyczaj Muza, i podkręca je do rangi broni masowego rażenia. Nie jest jednak tak bardzo emocjonalna, a przynajmniej nie pożąda już bliskości. Dla niej seks to tylko walutą, którą umie posługiwać się w ten sposób, by wszyscy (a w szczególności mężczyźni) robili to, co chce. Często jej seksualne obietnice pozostają jednak bez pokrycia.
Femme Falale jest również wspaniałą aktorką. Zręcznie wciela się w przeróżne role. Nigdy nie wiadomo, kiedy mówi prawdę, a kiedy kłamie.
Jednocześnie jednak nie jest zbyt trwała w swoich emocjach, a za to czuła na krytycyzm. Przejawia mentalność pod tytułem zabij lub daj się zabić.

Przykłady Muz i Femme Fatale:

  • Clover - Odlotowe Agentki
  • Emma Bovary - Pani Bovary Flauberta
  • Kelly Bundy - Świat według Bundych
  • Kleopatra
  • Merylin Monroe
  • Selina Kyle - komiksy o Batmanie
  • Stella - Winx
  • Vivian Ward - Pretty Woman

Artemida - Amazonka i Gorgona

Artemida, dziewicza bogini łowów, przyjmowała na służbę do siebie młode dziewczęta, które w ten sposób stawały się kobiecymi wojowniczkami. Takie właśnie są osoby reprezentujące jej archetyp.
Amazonki (Amazons) to kobiety silne w dość prostym tego słowa znaczeniu. To właśnie one rzucą się do fizycznej walki, konkurując często z mężczyznami, udowadniając, że kobiety wcale nie są słabą płcią.
Aż korci, żeby ogłosić je feministkami. W sumie, często feministki są właśnie pokazywane jako właśnie archetypiczne Amazonki: silne, niezależne, ale wciąż stawiające na pierwszym planie dobro kobiet. Inne relacje nie są dla niej tak bardzo ważne.
Poza tym, jak na postaci czerpiące od greckiej bogini łowów, Amazonki uwielbiają kontakt z przyrodą, która jest dla nich niezwykle ważna. Ich ulubiony sposób na spęczenie wieczoru? Samotny spacer po lesie! Tak, takie z nich superbohaterki!
Poza tym Amazonki uwielbiają wszelki sport. Aktywność fizyczna, szczególnie w ramach rywalizacji, to wspaniała zabawa dla nich, szczególnie jeśli mogą wygrać z jakimś chłopakiem. Zresztą, Amazonki to urodzone wojowniczki, walczące do śmierci, gdy chcą kogoś obronić albo udowodnić swoje racje. Tylko, gdy przegrają z jakimś facetem, ból jest podwójny, bo nagle okazuje się, że nie jest mu równa!
Problemem jest również to, że, jak pewnie mogliście się zorientować, Amazonki bywają dość męskie, pomimo tej całej swojej afirmacji kobiecości. Często jednym z lęków ich jest to, czy nie są ostracyzowane w kręgu swoich przyjaciółek za to, jak bardzo męskie się wydają. Dlatego, pomimo wyraźnego dystansu do nich, często miewają mnóstwo męskich przyjaciół.
Poza tym, Amazonki boją się bardzo czuć słabymi. (To wyjaśnia, czemu słabością Wonder Woman jest bycie związaną XD). Obawiają się również utraty wolności i niezależności, co może skutkować byciem z facetem bez ślubu.
Poza tym bywają lekkomyślne i uparte, chcą wygrać za wszelką cenę.
Rozwój bohatera w wypadku Amazonki polega na znalezieniu miejsca w grupie przyjaciół (zazwyczaj jednak przyjaciółek), uzyskanie szacunku ze strony innych za swoje starania i/lub nauka zaufania do mężczyzn, których jednak zazwyczaj antagonizuje. Świetny jest do tego Obrońca, który nauczy ją ufać innym (w tym mężczyzną, bo Obrońcaa to archetyp męski), gdy chcą pomóc. Głupiec lub Dziewica nauczą ją po prostu się bawić, zaś Opiekunka pomoże jej w docenieniu macierzyństwa.

Nie ukrywam, choć Amazonka ma tendencję do pokazywania dość toksycznej wersji feminizmu, który mocno atakuje mężczyzn, bardzo lubię ten archetyp. Bo jak to, nie dać do historii jakiejś silnej postaci kobiecej? I tą silną postacią kobiecą jest zazwyczaj Amazonka! Do tego, dochodzi kolejna ciekawa cecha Amazonek - ciekawość świata, która często sprawia, że wychodzą w tą dzicz, w ten nieznany, niesamowity świat poza sferą komfortu.

Amazonki to nie tylko silne feministki, które czasami ocierają się o ciągłe antagonizowanie mężczyzn. Są również kobietami ciekawymi świata, gotowymi do walki o swoje, nie bojącymi się wyruszyć w podróż, szukać nowych miejsc.
Stanowią więc prosty sposób na zaimplementowanie podróży bohatera, tylko że kobiety.

Ale należy uważać z tymi Artemidami, bo ten feministyczny gniew, może łatwo przerodzić się w coś tak niszczycielskiego, że staje się złe. Wtedy Amazonka przemienia się w Gorgonę (Gorgon), ucieleśnienie gniewu tak straszliwego, że drżą przed nim wszyscy. Jest wojowniczką, która będzie walczyć o wartości, które są dla niej ważne, w sposób brutalny i krwawy. Albo może chodzić po prostu o możliwość pokonania wroga (albo rozwleczenia jego flaków po okolicy, bo wściekłość tej kobiety oznacza prawdziwą rzeź!).
Gorgona jest jeszcze bardziej lekkomyślna niż typowa Amazonka, zaślepiona furią i gotowa na samodestrukcję, jeśli tylko mogłaby w ten sposób dopaść swojego wroga. Na polu bitwy nie ma według niej miejsca na sprawiedliwość. Wszystko ma się rozwiązać szybko, na ubitej ziemi.

Przykłady Amazonek i Gorgon:

  • Ania Shirley - Ania z Zielonego szczytu Lucy Maud Montgomery
  • Boadycea
  • Buffy Summers - Buffy. Pogromca wampirów
  • Ellen Ripley - Obcy. Ósmy pasażer Nostromo.
  • Joanna d'Arc
  • Rose DeWitt Bukater - Titanic
  • Sarah Connor - Teminator
  • Xena - Xena. Wojownicza Księżniczka

Atena - Córeczka tatusia i Zdrajczyni

"Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" - głosi tytuł reportażu Aleksijewicz. I Atena, bogini wojny, nie może się z tym wyrażeniem nie zgodzić, gdyż reprezentuje kobiety, które swą siłę czerpią z dystansowania się od kobiecości.
Córeczka tatusia (Father's Daughter) to archetyp chłopczycy, dziewczyny, która chce być chłopcy. Jej siła wywodzi się z odrzucenia kobiecości, co w dość ciekawy sposób konfrontuje ją z archetypem Artemidy. Podczas gdy Amazonka uwielbia naturę, Córka tatusia woli spędzać czas w domu, w bezpiecznej i najlepiej luskusowej cywilizacji. Jakby tego było mało, archetyp ten paradoksalnie wspiera patriarchat - widzi kobiety jako słabe, a chłopczyce są jedynie wyjątkami potwierdzającymi regułę.
Często jest otoczona chłopakami, lecz rzadko z nimi sypia. (Bo nie sypia się z kumplami, nie?) Największym marzeniem CT jest bycie uznaną za jednego z chłopaków.
Gdy już jednak decyduje się na związek z mężczyzną, zazwyczaj chce kogoś wpływowego, kogoś, kto mógłby jej pomagać w rozwiązywaniu problemów, z którymi jednak dałaby sobie radę sama.
Jednakże taka chłopczyca ma również swoje niezaprzeczalne pozytywy: jest bardzo inteligentna i myśli strategicznie. Niezwykle ważnym dla niej jest dobro drużyny.
Niestety, często popada w pracoholizm i toksyczną propagandę sukcesu, na który zawsze musi być gotowa. Poza tym wydaje się ona dość odizolowana od swoich emocji, chłodna, przez co nie pozwala emocjom przejąć nad nią kontroli. Z tego powodu zawsze wszystko kalkuluje.
Motywują ją potrzeba zrozumienia, które pozwoliłoby jej lepiej się dopasować, a także potrzeba dopasowania się. Lubi także rywalizację drużynową.
Nie jest jednak zbytnio dobra w wyrażaniu swojej kobiecości (od której stara się odciąć) ani cielesności, przez co takie czynności jak taniec mogą sprawiać jej kłopot.
Dlatego właśnie częstym elementem charcter arcu takiej chłopczycy jest odnalezienie na powrót swojej kobiecości, a także uświadomienie sobie, że bycie "jednym z chłopaków" nie jest wcale tak ważne. 
  • Artysta może ją nauczyć spontaniczności
  • Uwodziciel otworzy ją na jej własną seksualność
  • Niszczycielka pokaże jej, co to znaczy surowa kobieca potęga
  • Wzgardzona kobieta będzie stanowić jej Cień (o tym archetypie powiem kiedyś), pokazując, jak głupio wygląda nienawidzenie innych kobiet.
  • Matriarcha zaś ukaże siłę kobiety w rodzinie i wartości tradycyjnych 

Córki tatusia wydawać by się mogły jedynie próbami maskulinizacji kobiet. Tak jednak nie jest. Pod ich zachowaniem typu "Jestem jednym z was", kryje się zdolność współpracy w męskim środowisku (bo nie każdy jest Elle Woods), a pod chłodem i oschłością, inteligencja. To z kolei sprawia, że kobiety takie świetnie nadają się do roli śledczych, które muszą nie tylko odnaleźć mordercę, ale i go zaaresztować. Racja, nie kipi swoją kobiecością, niczym inne archetypy, ale nadrabiają to swoim skupieniem.

Ale jeśli taka Atena będzie podążać dalej tą ścieżką, a nie daj jeszcze zostanie zdradzona przez mężczyznę, któremu zaufała, może stać się Zdrajczynią (Backstabber), zimną, kalkulującą każde działania kobietą, która dąży do sukcesu po trupach. Może się wydawać, że czasami odzyskuje trochę kobiecości, gdyż niekiedy zgrywa małą, słodką kobietką, ale tylko pozory, które pozwalają jej na kontrolowanie innych.
Po byciu zdradzoną raz, ciągle oczekuje kolejnych zdrad, przez co wcześniejsze zdolności pracy w grupie nagle całkowicie zanikają.
A co ze wspieraniem patriarchatu? Jest jeszcze mocniejsze. Zdrajczyni wprost walczy z kobietami, które walczą o równouprawnienie. W końcu, jeśli walczą o równouprawnienie, to znaczy, że nie ma równych praw, w tym dla niej. Dlatego ona odrzuca tą ideę i woli walczyć z innymi.

Przykłady Córek tatusia i Zdrajczyń:

  • Claire Starling - Milczenie owiec
  • Dana Scully - Z Archiwum X
  • Lady Macbeth - Macbeth Szekspira
  • Prue Halliwell - Czarodziejki

Demeter - Opiekunka i Nadopiekuńcza matka

Demeter, bogini płodności i plonów, matka Kory, która była dla niej całym światem, reprezentuje matki, ale także opiekuńcze żony, babcie i siostry.
Opiekunka (Nurturer) jest w skrócie archetypem figury matczynej, choć matką być nie musi. Jest za to bardzo opiekuńcza i z pewnością matką chce być. Jeśli jednak nie może mieć własnych dzieci albo nie znalazła jeszcze odpowiedniego mężczyzny, z którym mogłaby je spłodzić i wychować, pomaga innym. Jest wtedy lekarką, pielęgniarką albo nauczycielką. Może również udzielać się w wolontariacie. Zawsze bowiem dba o dobrobyt innych, w szczególności dzieci.
Dlatego właśnie Opiekunki szczególnie mocno dotyka syndrom pustego gniazda i poczucie bycia niepotrzebną. Dbanie o innych to całe ich życie, więc jeśli nie mogą tego robić, to kim jest?
Warto również wspomnieć, że stawia zdrowie i dobro innych ponad własnym. Jest więc wspaniałą słuchaczką, która zawsze z chęcią pomoże. Jeśli może zostać w domu z dziećmi, prawdopodobnie to zrobi, bo jej karierą jest wychowywanie innych, chyba że może spożytkować swoją chęć pomocy na ścieżce zawodowej. W przeciwnym wypadku z chęcią zostanie kurą domową!
Oczywiście, w ten sposób może zaniedbywać siebie.
Poza tym opinia jej rodziny jest dla niej niezwykle ważna i każdą uwagę bierze bardzo mocno do siebie.
Jej rozwój polega więc często na nauce zadbania o siebie samą, czasami poprzez znalezienie hobby. Gdy spotka na swej drodze Kobieciarza, dowie się wreszcie, jak to jest być w równej relacji z kimś, gdyż potrafi on zadbać o nią tak samo, jak ona zadba o niego. Odludek z kolei nauczy ją samopoznania i czerpania przyjemności z bycia samemu. Gorgona pokaże jej, jak dbać o swoje dobro. Z kolei Mistyczka otworzy ją na kochanie samej siebie za to, kim jest.

Archetyp Opiekunki może wydawać się bardzo staromodny, ale jednak świat potrzebuje ich empatii. Opiekunka nie musi być kurą domową, czego dowodzi postać Piper Halliwell.

Opiekunka to znany nam dobrze wizerunek kobiety, która dba o wszystkich. Może się wydawać modelem przestarzałym, ale jednak potrzebnym zawsze. To kobieta, która zadba o chorego, zajmie się biedną sierotką czy pomoże komuś w lekcjach.
A jeśli dodamy odrobinę samozaparcia i wewnętrznej siły, może powstać modelowa matka niedźwiedzica, która wie czego chce (swoich dzieci) i nie zawaha się przed niczym, by to odzyskać. Pamiętacie, co patronka tego archetypu, Demeter, zrobiła, gdy Kora została porwana przez Hadesa? To wiecie już, na co stać wściekłą mamuśkę!

Jednakże jak zawsze należy uważać, bo nawet taka cudownie matczyna postać może kryć w sobie mrok. Gdy potrzeba dbania o kogoś jest na tyle wielka, żeby przekroczyła zdrowy rozsądek, Opiekunka może stać się Nadopiekuńczą matką (Overprotective Mother), gotową do krzywdzenia innych, by się móc nimi opiekować.
Tak, ten archetyp to wcielony zastępczy zespół Münchhausena!
Manipuluje innymi, by pozwolili jej na przejęcie kontroli nas swoimi życiami, zręcznie wykorzystując do tego poczucie winy. Jeśli nie może mieć dziecka, porwie jakieś, by móc się nim opiekować. Musi bowiem ciągle czuć się potrzebna, bo brak jej pewności siebie i, paradoksalnie, nic nie jest w stanie zrobić samodzielnie.

Przykłady Opiekunek i Nadopiekuńczych Matek:

  • Annie Wilkes - Misery Kinga
  • Babcia - 100 lat samotności Garcii Marqueza
  • Wdowa Douglas - Przygód Huckleberry'ego Finna
  • Piper Halliwell - Czarodziejki
  • Matka Teresa

Hera - Matriarcha i Wzgardzona kobieta

Hera, królowa Olimpu, reprezentuje kobiety, które dzierżą władzę w swoich rodzinach, będącymi ich chlubą.
Matriarcha (Matriarch) jest chyba wyrażeniem, które tłumaczy samo siebie. To kobieta silna, rządząca rodziną, która stanowi dla niej powód do dumy. Oczywiście, rodzina nie musi być dosłowną rodziną, bo gdy Matriarcha nie ma (jeszcze) męża i dzieci, może traktować jako taką firmę albo inną społeczność tego typu.
Gdy jednak posiada rodzinę w tradycyjnym rozumieniu tego słowa, będzie kochającą i oddają żoną i matką, do których ról będzie się ograniczać jej tożsamość. Jej pragnienie bycia perfekcyjną żoną jest wynikiem jej własnych pragnień oraz tego, że czerpie dumę z prowadzenia silnego domostwa. Jest niesamowicie wierna mężowi, ale gdy on nie jest wierny jej, słabo to znosi.
Traktuje ślub jako świętość, a małżeństwo jako coś, co daje prestiż. To właśnie ona spaja rodzinę, uniemożliwiając jej rozejście się po świecie, co wiąże się z obawą przed utratą tejże rodziny. Nie chce być na starość samotna.
Matriarcha ma zawsze dużo porad, choć nie zawsze się wszystkim one spodobają. To ten typ wścibskiej teściowej, która zawsze wie lepiej.
Oprócz rozstawiania rodziny po kątach, Matriarcha lubi również planować przyjęcia.
Główną wadą Matriarchy jest jej mania kontroli. Ma obsesję na punkcie porządku i jest gotowa naruszać prywatność swoich dzieci, by trzymać rękę na pulsie.
Inną wadą jest jej zatracenie się w rodzinie, poza którą wydaje się nie istnieć. Gdy znajdzie sobie męża, poczuci stare przyjaźnie. To jego imidż i jego kariera będą ważniejsze od jej imidżu i jej kariery, choć przecież dla niej to jedno i to samo.
Dlatego właśnie często w ramach character arcu musi nauczyć się, że nie musi szukać szczęścia w innych i że nie musi być żoną idealną. Mistyczka może ją nauczyć wejrzenia w siebie, Córka ojca tego, jak dbać o własną karierę i współpracować, zaś Głupiec z Dziewicą pokażą jej wartość w spontaniczności, miłości i młodości. Dyktator będzie jednak dla niej niezwykle problematyczny, bo zabierze jej władzę i zmąci rodzinny spokój.

Matriarcha to kobieta ceniąca sobie rodzinę jako świętą instytucję. Będzie dbała o nią i jej członków, jej tradycję i jej dokonania. Nawet jeśli mężczyzna miałby być głową rodziny, Matriarcha będzie szyją, która tą głowę będzie obracać. A gdy mężczyzny zabraknie, ona będzie musiała przejąć władzę, stanowić symbol rodzinnej siły i wszystkich zalet, które tą familię reprezentują.

A gdy czuje się zdradzona, lepiej się dobrze trzymać, bo jak mówi porzekadło będące parafrazą Congreve'a: nie zna piekło furii straszliwszej od wzgardzonej kobiety. Wzgardzona kobieta (Scorned Woman) jest bowiem tym, co staje się z Matriarchą, gdy czuje się porzucona przez rodzinę i męża (choć oczywiście oni wszyscy żyją). Ma jeszcze większego bzika na punkcie kontroli niż wcześniej. Jest impulsywna i zdolna do zachowań autodestrukcyjnych, by tylko uzyskać uwagę rodziny.
Wzgardzona kobieta zrobi wszystko, by zachować twarz, przez co ukrywa problemy rodzinne, jeśli jakieś będą, przez co jej dzieci mogą nie otrzymywać należytej pomocy.

Przykłady Matriarch i Wzgardzonych kobiet:

  • Alma Madrigal (Abuela) - Encanto
  • Brenda Cushman - Zmowa pierwszych żon
  • Pani Compson - Wrzask i furia Faulknera
  • Mildred Ratched - Lot nad kukułczym gniazdem
  • Monica Geller  - Przyjaciele

Hestia - Mistyczka i Zdrajczyni (2)

Hestia, opiekunka ogniska domowego, cicha i niezbyt znana ze swoich dokonań w mitach, reprezentuje kobiety takie jak ona, ciche, uległe, ale zdolne zajrzeć w mistyczność świata, który je otacza.
Mistyczki (Mistics) to na dobrą sprawę takie ciche myszki, spokojne, wyciszone dziewczyny, które cenią sobie prostotę i możliwość samotnego spędzenia czasu. Dzieje się tak, gdyż są bardzo wrażliwe i mają niezwykle bogate życie wewnętrzne. Nie są jednak wcale pozbawione pewności siebie, nie czują się gorsze od innych. Po prostu mają lepsze rzeczy do roboty niż ciągłe imprezy jak Dziewica.
Tak, poniekąd Mistyczka to ta It Girl z YA, która miała stanowić opozycję do rzekomo pustogłowych imprezowiczek i flirciar. Niemniej nie musi ona antagonizować innych dziewczyn, choć czasami trudno wyjść ze swojego trybu myślenia.
Unika związków, bo boi się, że będzie musiała się mocno zmienić, by móc być kochaną. Z podobnych powodów może bać się towarzystwa.
Mistyczka również często jest osobą, która dba o ziemię, ekologię i recykling, niemniej nie wygłasza kazań. Jako cicha i pokorna osoba, będzie robić to, co uzna za słuszne, na przykład ubierając się w ubrania z recyklingu.
Jest również postacią bliską mistycznych doświadczeń. Może znać się na okultyzmie, być medium albo po prostu być zdziebko szalona.
No i mało asertywna. Jako osoba, która nie wyraża wszystkiego wprost, często daje sobie wejść na głowę.
Dlatego jej rozwój polega często na nauce asertywności. Inne sposoby, na stworzenie character arcu Mistyczki to uświadomienie jej, że nie musi zatracać swojej tożsamości, by kochać i być kochana, a także że nie musi być ciągle samotna - może znaleźć sobie grupę przyjaciół, w której jej "dziwactwa" nie będą źle widziane. (Kazus Phoebe z Przyjaciół!)
Czasami przyda się również jakiś Obrońca, Muza czy Kobieciarz, którzy pomogą Mistyczne na otworzenie się na swoją seksualność i emocje. Z kolei Zbawca/Zbawczyni może jeszcze bardziej otworzyć ją na doznania duchowe.

Mistyczka to kobieta, która umie docenić siebie i być sam na sam ze sobą. Nie potrzebuje potwierdzeń ze strony innych, że jest wartościowa. Nie oznacza to jednak tego, że musi siedzieć zawsze z dala od reszty. Jeśli znajdzie kogoś, kto potrafiłby ją zrozumieć albo chociaż nie oburzać się na jej małe dziwactwa, potrafi się otworzyć na innych.

Jednakże istnieje pewna granica, po której lekkie, lecz zdrowe szaleństwo staje się Szaleństwem, które zagraża innym. Gdy próby zadowolenia wszystkich wokół będą zbyt męczące, coś może w niej pętnąć i Mistyczka przekształca się w Zdrajczynię (Betrayer)! (Sorki za powtórzenie nazwy, ale zarówno betray, jak i backstab tłumaczy się na polski jako zdradę.) Taka postać może być socjopatką, która wykorzystuje pozory szarej myszki, by ukryć swoje okrucieństwo. Jest nałogową kłamczuchą.
Co ciekawe, nie ma obaw przez grzeszeniem, bo jej kontakt z duchowością (możliwe, że zwyczajne głosy w głowie) utwierdza ją, że jest czysta. W końcu chodzi do kościoła! Albo coś w tym stylu.

Przykłady Mistyczek i Zdrajczyń:

  • Beth March - Małe kobietki L.M. Alcott
  • Dolores Claiborne - Dolores Claiborne Kinga
  • Phoebe Buffay - Przyjaciele
  • Willow Rosenberry - Buffy. Pogromca wampirów

Izyda - Zbawczyni i Niszczycielka

Izyda, egipska królowa bogów, postać uznawana za wcielenie dobroci, reprezentuje kobiety, które gotowe są pokazywać ludziom drogę do stania się lepszymi.
Zbawczyni (Female Messiah) jest postacią bardzo podobną do swojego męskiego odpowiednika - Zbawcy, różniąc się od niego głównie płcią i aspektami z nią związanymi.
Zbawczyni jest wcieleniem wartości, których naucza: miłością i oświeceniem.
Nie musi zdawać sobie sprawy ze swojego powiązania z boskością ani mieć jako celu czegoś religijnego, lecz zawsze dąży do czegoś ważnego. Jest gotowa poświęcić całe swoje życie dla tego jednego celu, bo może on pomóc wielu. Jednym z jej największych lęków jest to, że nie zdąży wykonać tej misji.
Niestety, nie zawsze jest uznawana za autorytet, jakim być powinna. Właściwie, bardzo rzadko.
Jako kobieta, Zbawczyni oczywiście będzie dbała szczególnie o kobiety. Chce podnieść status kobiet w społeczeństwie, które zazwyczaj jest im wrogie. Dlatego ciągle dręczą ją to, że mogłaby zostać prześladowana, choć może również uznać, że taki jest jej już los.
Dba również o każda życie i duchowy wzrost człowieka. Niestety (albo i stety) potrzeby duchowe są dla niej ważniejsze niż cielesne, więc jeśli uzna, że ktoś poprzez cierpienie się czegoś nauczy, nie będzie próbowała mu w tym cierpieniu ulżyć.
Zbawicielska zazwyczaj będzie przeżywać tak zwany płaski character arc, ale gdy jednak potrzebuje osobistego rozwoju, będzie prawdopodobnie uczyła się ufać swojej intuicji.

Zbawicielki są widzialne albo dobrze, albo źle. Nigdy nie są neutralne. Jedni widzą w nich święte, inni histeryczki. Niektórzy mogą być nawet zazdrośni o ich połączenie z boskością, tym dążeniem do jakiegoś celu, które wydaje się wręcz objawione przez siły wyższe.
Zbawicielka całkiem dobrze dogaduje się z innymi archetypami: śmieje się wraz z Dziewicami, znajduje spokój z Mistyczkami, walczy o dobra kobiet z Amazonkami, a Obrońcy są dla niej dobrymi sprzymierzeńcami, gotowymi ją bronić. Z kolei Czarnoksiężnik stanowi dla niej wyzwanie, wroga, z którym może walczyć.

Zbawicielka to kobieta z misją. Chce osiągnąć coś ważnego, co od razu może ją umieszczać w kategorii Wybranych (Chosen Ones), ale równie dobrze może zajmować miejsce bogini w monomicie Campbella. Jeśli nie zajmie miejsca nauczycielki, może również być generałem walczącym z armią zła, stojącą wraz ze swoimi oddziałami, które będą odbiciem jej cnót.

Niemniej nawet takie święte postaci jak one mogą mieć mroczniejszą stronę. Niszczycielki (Destroyer) nie są wcale skupione na sobie, ale na pragnieniu ochrony czego i z tego wynika ich zło. Są bowiem zdolne poświęcić wiele, by osiągnąć cel - np: zrzucić atomicę, by zabić dyktatora pokroju Adolfa H.
Dzierżą one szorstką sprawiedliwość, karząc dla większego dobra, co staje się problematyczne w związku z ich widzeniem tylko w czerni i bieli. Nie angażuje się przez to emocjonalnie w działania, a zamiast tego stawia siebie na piedestale, twierdząc, że inni nie rozumieją jej poświęcenia.

Przykłady Zbawicielek i Niszczycielek:

  • Benradetta Soubirous - Pieśń o Bernadetcie
  • Erin Brockovich (tak, to postać żyjąca naprawdę!)
  • Galdriela - Władca Pierścieni Tolkiena
  • Nefrytowa Lisica - Przyczajony tygrys, ukryty smok
  • Pani Jeziora (Nimue) - legendy arturiańskie
  • Trinity - Matrix

Persefona - Dziewica i Nastolatka z problemami

Persefona, zwana również Korą, córka Demeter, która w swej niewinności wpadła w pułapkę i została porwana przez Władcę Podziemi. Patronuje więc dziewczyną podobnym do siebie, beztroskim i kochającym zabawę.
Dziewica (Maiden) do najdojrzalszych postaci nie należy! Niezależnie od wieku, zawsze będzie zachowywać się jak mała dziewczynka. Jest lekkomyślna i kocha ryzyko, nie martwiąc się niczym ani nie zdając sobie sprawy z zagrożeń, jakie czekają na nią w świecie. Nie myśli również zbytnio o zobowiązaniach, rodzinie, dzieciach czy małżeństwie. Kocha za to imprezy, na których może poznawać nowe osoby i oczywiście się bawić. Wbrew zwodniczej nazwie, może już dziewicą nie być.
Choć wydawać by się mogło, że jako typ wiecznej nastolatki chciałaby mieć więcej kontroli nad swoim życiem, tak naprawdę Dziewica lubi być zależna od innych. To na nich, a nie na nią, spada wtedy odpowiedzialność, gdyż boi się podejmować własnych decyzji. Dlatego właśnie ceni sobie mocno osoby, które ją wspierają, a w szczególności swoją matkę. Ta zależność od innych jej nie przeszkadza.
Jednocześnie jednak boi się utraty wolności - sztywnej pracy i związku, który by ją ograniczał.
Z tego powodu chce mieć relacje, które pozwalają jej na wolność i spontaniczność, ale jednocześnie działałyby jak ewentualna siatka asekuracyjna, na wypadek, gdy wpadła w kłopoty.
Bo jej nastawienie do życia, ciągłe patrzenie przez różowe okulary, bardzo ułatwia jej wpadanie w tarapaty! Myśli, że nigdy jej się nic nie stanie, ale oczywiście, może się stać. Przez swoją naiwność, może łatwo być wykorzystana.
I czasami na tym polega jej rozwój, zostaje wystawiona na próbę, czasami nawet porwana i musi nauczyć się odpowiedzialności za siebie, a także uczy się wiary we własne zdolności. Może to się stać na przykład za sprawą Czarnoksiężnika. Kobieciarz z kolei dostrzeże jej wewnętrzną siłę i postara się ją wydobyć na zewnątrz, zaś Amazonka nauczy ją dbać o siebie. W miejscu jednak może ją trzymać Nadopiekuńcza matka.

Dziewica to dziewczyna, której całe życie wydaje się zadziwiająco proste. Ma na tyle wolności, by robić, co zechce, ale nie wystarczająco, by ponosić za to konsekwencję. Może całymi dniami imprezować i się bawić.
Największa okazja do jej przemiany może nastąpić, gdy jednak bezpieczeństwo, które dotychczas rozpościerało się nad nią, zniknie, a ona sama będzie musiała nauczyć się odpowiedzialności. Wtedy może przemienić się jak Kora w Pesefonę - z małej, nieporadnej dziewczynki w prawdziwą Królową Podziemia, która zna swoje mocne strony i umie je wykorzystać!
Takiej przemiany, w bądź co bądź bardzo feministycznym tonie, bym oczekiwał po postaci, która zostałaby porwana przez mafioza. (Ale chyba faza na mafię w romansach się skończyła.)

Jednakże i w tej wiecznie młodej pannie kryje się ewentualny mrok. Może bowiem stać się całkowicie skupioną na sobie Nastolatką z problemami (Troubled Teen), która już zupełnie nie baczy na konsekwencje. Najważniejszą dla niej rzeczą jest zabawa, na której punkcie ma obsesję. I mówiąc o zabawie, mam na myśli całe spektrum, od imprez i seksu, a na używkach kończąc.
Poza tym, może manipulować innymi, przy pomocy swojego uroku osobistego i krzywdzić swoją rodzinę w ramach zemsty za własne krzywdy (prawdziwe, tudzież nie). Nie znosi zasad i autorytetów, ale może być bardzo podatna na seksty.
No i, o dziwo, uważa, że czeka ją sukces!

Przykłady Dziewic i Problematycznych Nastolatek:

  • Alicja - Alicja w krainie czarów Carolla
  • Antygona - mity greckie
  • Czerwony Kapturek
  • Ginewra - mity arturiańskie
  • Phoebe Halliwell - Czarodziejki
  • Rachel Green - Przyjaciele
  • Sandra Dee - Grease

I na tym kończą się archetypy kobiece!

Pamiętajcie, że archetyp nie musi pasować idealnie do postaci, można go modyfikować, zmieniać, łączyć. Nie jest to również cała postać, ale szkielet, na którym można zbudować trójwymiarową postać.
Co można również zrobić i bez ich używania (tudzież używając ich nieświadomie)!
Jednakże, choć nie jestem fanem schematów, uważam, że jest to ciekawy ich przykład. Może dzięki temu nauczymy się pisać więcej typów postaci, a także pisać im lepsze osobowości.

Dziękuję za uwagę. Jeśli Wam się ten post spodobał, skomentujcie i udostępnijcie go, by mój blog się rozwijał.
Jeśli jesteście ciekawi, jak dokładnie opisała to wszystko V.L. Schmidt, może uda Wam się zdobyć jej książkę. Mi się udało drogą uniwersytecką.
Bye!

Komentarze

Popularne posty