Nie tylko rajskie - Światotwórstwo wysp

 Ohayo! a może Karaiby! A może "Aloha"!

Witam was w kolejnym wpisie na moim blogu, prawdopodobnie pierwszym w czasie wakacji, a już na pewno pierwszym w lipcu (chyba że po drodze wpadła jakaś ważna rzecz, np.: recenzja). Mnie od wakacji dzieli jeszcze wiele rzeczy i prawdopodobnie jakieś 10 albo i więcej załamań nerwowych.

Mimo wszystko chciałbym zaoferować wam swoim blogiem w te wakacje podróże w piękne, egzotyczne miejsca: te wymarzone destynacje, piękne widoki itd. Będzie dużo o wodzie (bo mimo wszystko kojarzymy wakacje bardziej z plażowaniem niż łażeniem po górach), a więc i morzach i związanych z tym rzeczach (że się tak wyrażę: Arrrr).

Ale dziś chciałbym zacząć od bardzo konkretnego środowiska, które konkretne wcale nie jest. Każdy bowiem słyszał kiedyś o jakiejś rajskiej wyspie, idealnym miejscu do spędzania wakacji, pokroju Karaibów czy Hawajów.

Cóż, dziś nie będzie tylko o tropikalnych wyspach, ale i o wyspach ogólnie. Porozmawiamy o tym, jak powstają wyspy, jak żyje się stworzeniom na wyspach i jak powstaje kultura na tych wyspach. A wszystko to w celu przepracowania, jak światotworzyć wyspy!

A więc wchodźcie na pokład statku, by dotrzeć na wyspy!

Czym są wyspy?

Definicja wyspy jest prosta: to trwały, niezalewany przez pływy obszar lądu, który jest ze wszystkich stron otoczony wodą.
Warto tu jeszcze dodać kryterium rozmiarów, gdyż największa wyspa, Grenlandia, ma ponad 2,1 milionów km kwadratowych, a co stanowi mniej niż 1/3 powierzchni najmniejszego kontynentu, jakim jest Australia.
Wyspą może być więc zarówno skrawek ziemi na środku jeziora, jak i osobny kraj. Może być otoczone wodą słoną lub słodką, stojącą lub ruchomą. Może być setki kilometrów od wybrzeży jakiegoś kontynentu albo w samym jego środku.

Nie powinno wiec nikogo dziwić, że wyspy powstają na bardzo różne sposoby.
Jednym z najprostszych jest zalanie gór. Mianowicie, w momencie, gdy oceany się podnoszą, mogą zatopić tereny kontynentów, pozostawiając ponad wodą jedynie najwyżej położone obszary, jak działo się to niegdyś na terenach polskich, gdzie Tatry były wyspami. Współczesnym tego przykładem jest z kolei Nowa Zelandia położona na mikrokontynencie zwanym Zelandią, co jest o tyle dziwne, że Zelandia to również największa wyspa duńska.
Inną, trochę powiązaną z tym formą powstania wysp jest oderwanie się kontynentu w wyniku przemieszczania się płyt tektonicznych, jak to się stało z wyspami japońskimi.
Z kolei najbardziej znanym sposobem powstawania nowych lądów jest erupcja podwodnego wulkanu. W jej wyniku lawa wypływa na powierzchnię i szybko stygnie w zetknięciu z wodą, tworząc skały formujące następnie wyspę. Jeśli za to odpowiada plama gorąca, nad którą przesuwa się płyta tektoniczna, powstałe wyspy mogą mieć występować w linii, jak dzieje się to w wypadku Hawajów.
Inną formą wysp są te powstające w wyniku nagromadzenia się rafy koralowej na płyciźnie powstałej jako niedorobiona wyspa wulkaniczna. Gdy jednak koralowce zaczynają wystawać wyżej (chociażby w wyniku wypychania jej przez działalność tektoniczną), zaczyna gromadzić się materia, z której powstaje właściwa wyspa. Jeśli taka koralowa wyspa tworzy lagunę, mamy do czynienia z atolem, takim jak słynne miejsce testów broni jądrowej i rodzinny dom Godzilli (i Spongeboba), Atol Bikini.
Są również wyspy barierowe, powstałe w wyniku nagromadzenia się piasku naniesionego przez fale. Zazwyczaj są one nie tak daleko od brzegu, niejako tworząc dla niego barierę chroniącą przed drastycznymi siłami nadciągającymi od strony morza, na przykład silnymi falami.
To wszystko są wyspy powstające na morzach i oceanach.
Wyspy na jeziorach mogą powstawać w sposoby podobne jak te morskie: wulkanizm, ruchy tektoniczne czy nagromadzenia się materii. Co jednak ciekawe, czasami wyspy na jeziorach powstają również w wyniku uderzenia meteorytu.
Z kolei wyspy na rzekach powstają zazwyczaj w wyniku nagromadzenia się materii, którą rzeka niesie. Także delty mogą tworzyć wyspy.

Poza tym istnieją wyspy dryfujące, połacie roślinności, które pływają na powierzchni jezior lub mórz (choć tam rzadziej). Podobnie, choć zdecydowanie mniej eko, dzieje się ze śmieciami, które mogą utworzyć razem pływające wysypiska.

Możemy więc stwierdzić, że wyspy są niezwykle różnorodne.
Jednakże bardzo często wyspy nie są samotne. Wiele wysp tworzy grupy zwane archipelagami. Zazwyczaj archipelagi składają się z wysp, które mają wspólną genezę.

Fauna i flora wysp

Teraz przejdźmy do bardziej biologicznego aspektu tego wpisu... Zacznijmy jednak od klimatu, gdyż... Wyspy są jeszcze bardziej problematyczne pod tym względem niż góry, które także mogą pojawić się wszędzie na mapie, ale niosą ze sobą pewne cechy wspólne, jeśli chodzi o klimat. Klimat wysp jest całkowicie zależny od szerokości geograficznej, a tym samym środowisko, które na tych wyspach jest, zależy bardzo mocno od tego, gdzie ta wyspa leży.
Zupełnie inaczej będzie na Hokkaido, najbardziej na północ wysuniętej wyspie Japonii, a inaczej na Oahu, w archipelagu Hawajów, czy Grenlandii, która leży częściowo na terenie koła podbiegunowego.
To też ma wielki wpływ na to, jakie rośliny i zwierzęta się tam pojawią. Co innego tropiki, a co innego klimat podbiegunowy czy umiarkowany.
Czy więc warto mówić o faunie i florze wysp? W sensie, tak można powiedzieć, że na Hawajach są takie zwierzęta, na Karaibach takie itd. Niemniej, czy istnieje jakiś punkt wspólny między wyspiarskimi zwierzętami?
Trochę tak, jednak zasady, które tym rządzą, nie tyle wiążą się z określonymi niszami co raczej pewnymi zasadami.

Może zacznijmy od tego, że wyspy położone blisko kontynentu mogą współdzielić ze sobą wiele gatunków. Kto zabroni jakiemuś zwierzęciu przepłynąć kilkaset metrów, by dotrzeć na pobliską wysepkę?
Trochę podobnie może dziać się z wyspami, które były niegdyś częścią kontynentu. W zależności od tego, jak dawno się wyspa odłączyła się od kontynentu, fauna na niej występująca może być bardziej (jeśli niedawno) lub mniej (jeśli dawno) podobna do tej z kontynentu. W końcu miały one wspólnych przodków.

Ale co w wypadku wysp, które powstały na środku oceanu? W takich wypadkach wyspę muszą skolonizować istoty, które dostały się tam drogą powietrzną albo wodną. Żółwie morskie, foki, uchatki czy inne zwierzęta tego typu z łatwością mogą dopłynąć na nowopowstały ląd, podobnie jak rośliny, których nasiona podróżują w wodzie, jak kokosy. Ptaki z kolei przylecą z lądu.
Ciekawe są jednak zwierzęta, które przypływają lub przylatują na wyspy w sposób niekoniecznie typowy. Huragany są w stanie przenieść małe bezkręgowce o olbrzymie odległości. Poza tym niektóre zwierzęta mogą również podróżować na swoistych tratwach, jak to, według niektórych teorii, stało się w wypadku legwanów morskich z wysp Galapagos.

A więc, już myśląc światotwórczo, warto się zastanowić, jak dane stworzenia trafiły na wyspy. Oczywiście, jeśli chcemy tworzyć mniej więcej zgodnie z zasadami ewolucji ze świata rzeczywistego.

A propos ewolucji, jest to kolejny etap przekształcania fauny i flory na wyspach. O ile bowiem wyspa jest odizolowana odpowiednio od kontynentu, zamieszkujące ją stworzenia funkcjonują w całkowitym odosobnieniu od tych z kontynentu. To bardzo sprzyja wykształcaniu się osobnych gatunków, endemicznych dla danego archipelagu albo nawet dla danej wyspy. W końcu, jeśli zwierzęta, które wyewoluowały na wyspach, żyją w odosobnieniu, nie mają jak przenieść się poza nie.
Możemy mówić o wielu różnych gatunkach endemicznych, które powstały na wyspach:
  • ajaj z Madagaskaru
  • dodo z Mauritiusa
  • papuga kea z Nowej Zelandii
  • legwanach morskich z Galapagos
  • lemurach z Madagaskaru
  • małpożerze z Filipin
  • waranie z Komodo
  • żółwiach słoniowych z Galapagos
Na to, jak rozpowszechnione mogą być dane zwierzęta, ma wpływ wiele czynników, jednakże głównym z nich jest to, czy dane stworzenie umie latać i jak dobrze pływa. Niektóre latające stworzenia potrafią latać tak długo, że dotrą z wysp na kontynent, inne tylko na inną wyspę, a jeszcze inne nie opuszczą nawet swojej wyspy. To samo można powiedzieć o zwierzętach, które pływają. Niektóre z nich są w stanie pływać i migrować po całym oceanie, a inne trzymają się danych terenów, chociażby ze względu na dogodne dla nich warunki.
Do tego na różnych wyspach na całym świecie znajdziemy naprawdę dziwaczne stworzenia, takie jak mięsożerne gąsienice z Hawajów czy żywiące się tłuszczem i krwią papugi kea z Nowej Zelandii.

Poza tym warto także wspomnieć o tym, jak wyspy wpływają na ewolucję. Zasada Fostera głosi, że żyjące na wyspach małe stworzenia rosną większe, a duże zmniejszają swoje rozmiary. Ma to sens, gdyż na nowych terenach, na które trafiają kolonizujące je gatunki, często brak drapieżników lub jest ich mniej, co sprawia, że zwierzęta, które zazwyczaj musiały opierać swą obronę na zwinności i małych rozmiarach utrudniających ich pochwycenie, mogą sobie pozwolić na większe rozmiary. Niemniej wyspy nie dają tak dużej ilości pożywienia jak to się dzieje w wypadku kontynentów, więc, by uniknąć śmierci głodowej, zwierzęta, które zazwyczaj są większe, przyjmują mniejsze rozmiary.

Jednocześnie jednak ewolucja na wyspie czyni zwierzęta (i rośliny, ale one co do zasady są mniej ciekawe, chociażby dlatego, że się nie poruszają tak bardzo) bardziej podatnymi na zagrożenia z zewnątrz. Jeśli jakimś sposobem na wyspie pojawi nowy drapieżnik, np.: kot, który przypłynął tam razem z ludźmi, jest w stanie doprowadzić do wyginięcia wielu endemitów, jak to się stało z dodo.
Do tego zwierzęta na wyspach mogły nie wykształcić takich samych metod obrony co ich kuzyni z kontynentu. Na przykład lemury nie miały do czynienia z tak groźnymi wężami na Madagaskarze, więc mają one najgorszy wzrok ze wszystkich naczelnych (#SDT).

Gdzie są te wyspy?

Wyspy, jak już mówiłem, mogą być wszędzie. Jednakże to, że Polska ma wyspę Wolin, nie oznacza, że jest ona krajem wyspiarskim.
Ogólnie, wysp jest zbyt wiele, żeby wymienić wszystkie z nich, a nawet wszystkie archipelagi. Szczególnie problematyczny jest fakt istnienia wysp na jeziorach i rzekach, bo te nie przechodzą aż tak bardzo do głównego nurtu. Zresztą, wyspa wielkości kawalerki (wiecie, takiej memicznie małej, ale którą jakiś deweloper próbuje opchnąć) nie będzie zbyt znana.
Ale można wymienić kilka najbardziej znanych grup wysp (archipelagów). Są to:
  • Azory
  • Wyspy Brytyjskie
  • Wyspy Cooka
  • Cyklady (na Morzu Śródziemnym)
  • Galapagos
  • Hawaje
  • Wyspy Japońskie
  • Wyspy Kanaryjskie (koło północno-zachodniego brzegu Afryki)
  • Karaiby - all inclusive: piraci, voodoo, el chupacabra, kosmici, potwory morskie, marihuana, Fidel Castro... czy wspominałem o Trójkącie Bermudzkim?
    • Antyle
    • Bahamy
    • Wyspy Zawietrzne
  • Archipelag Malajski
    • Filipiny
    • Małe i Wielkie Wyspy Sundajskie
  • Orkady (na północ od Szkocji)
  • Wyspy Owcze (pomiędzy Norwegią a Islandią)
  • Wyspy Samoa
  • Wyspy Salomona
Poza tym warto wyróźnić niektóre pojedyncze wyspy:
  • Borneo
  • Islandię - wyspę wikingów
  • Kretę - miejsce powstania kultury minojskiej
  • Madagaskar - wyspę z lemurami
  • Nową Gwineę
  • Nową Zelandię - kraj z jedynymi tuatarami, ptakiem, który wygląda jak owoc, mięsożernymi papugami i Maorysami
  • Singapur - państwo miasto, którego symbolem jest merlion
  • Sri Lankę - wyspę niedaleko Indii, którą miał rządzić 
  • Sycylię - wyspę pod butem Włoch (bo Włochy to but, tak samo jak świat to kot, który bawi się Australią)
  • Tasmanię - czyli tam, gdzie diabeł drze się na dobranoc
  • Zanzibar - wyspa pod kontrolą Tanzanii, na której istnieją legendy o popobawie.
Do tego istnieje wiele krajów wyspiarskich, które nie mają w ogóle terytoriów na kontynencie, 
mapka państw wyspiarskich
domena publiczna
a także są kraje o dużej ilości wysp jak Dania.

A więc, jeśli ktoś chciałby się zainspirować rzeczywistymi wyspami, ma on wiele możliwości od wyboru. Czy skorzystać z różnorodnych krajów Azji Południowo-wschodniej, bliskich Europie Islandii i Wysp Brytyjskich, a może klasycznych rajskich wysp z Polinezji i Karaibów?
Cóż, to już ich wybór!

Kultura na wyspach

A teraz przejdźmy do bardzo ciekawego zagadnienia, jakim jest powstawanie kultur wyspiarskich. Oczywiście, w domyśle chodzi o wyspy na morzach czy oceanach, gdyż są one bardziej dystynktywne.

Zacznijmy może od tego, skąd się wzięli ludzie na wyspach. W wypadku rzeczywistości naszej, odpowiedzią jest zawsze: przypłynęli z kontynentu, jednakże można sobie wyobrazić rasę istot, które powstały na wyspach. W tym pierwszym wypadku ludzie muszą znać się na żeglarstwie, choć to, jak popularna w społeczeństwie jest to umiejętność, może zależeć chociażby od wielkości wyspy/wysp. Chociażby Brytyjczycy nie są związani aż tak bardzo z żeglarstwem jak chociażby Polinezyjczycy. Niemniej, jeśli nie zakładamy, że mieszkańcy wyspy wyewoluowali na niej lub na niej powstali, musieli na nią przypłynąć, co wymaga technologii do pokonywania mórz. No, chyba że mowa o wyspie, która oderwała się od kontynentu w czasie, gdy byli na niej ludzie (jak wyspa Kyoshi z Awatara), choć to dość specyficzny przykład.
Niemniej możliwość, że wcześniej czy później wyspiarze zaczną wykorzystywać wody, które je otaczają, jest całkiem spore. Oznacza to, że przynajmniej na wybrzeżach wysp będzie kwitło rybactwo, poławianie pereł albo inne zawody związane z wypływaniem w morze albo na jezioro. Oczywiście, tu znowu można powiedzieć, że wpływ morza jest przeciwnie proporcjonalny do wielkości wyspy. Na dużych wyspach, takich jak Wielka Brytania, morze nie stanowi aż tak dużego czynnika w kształtowaniu się kultury, gdyż proporcjonalnie większa część lądu jest w oddaleniu od niego. To oczywiste, że prędzej ludzie zajmą się hodowlą owiec, gdy są w samym środku wyspy, niż zamarzą, że będą łowić ryby na morzu, którego być może nigdy nawet nie widzieli.

Inną rzeczą związaną z wyspami jest ich bezpieczeństwo. Wyspy są idealne, jeśli chodzi o defensywę, gdyż nie mają granic z żadnymi innymi krajami. W czasach przed powstaniem maszyn latających na wyspy dało się dostać jedynie statkami, a te były bardzo podatne na pogodę.
Wiecie, skąd się wzięło japońskie "kamikaze", dosłownie "boski wiatr"? Cóż, nim nazywano tak pilotów-samobójców, kamikaze było zjawiskiem, które kilkukrotnie uratowało Japonię przed najazdem Mongołów. Po prostu Mongołom nie udało się dopłynąć do celu!
Oczywiście, to, że wyspy są trudne do podbicia, nie oznacza, że nie da się ich podbić w ogóle. Zazwyczaj jednak podbój ten bierze się z wewnątrz: Anglia podbiła inne grupy etniczne na Wielkiej Brytanii (Walię, Kornwalię i Szkocję), a także zagarnęła Irlandię, wyspę sąsiednią. Z kolei Japonia została zjednoczona przez klan Yamato z wyspy Honsiu.
A skoro już wspomniałem o Japonii, warto zauważyć, że wyspy potrafią całkiem dobrze się izolować, czego dowodem jest okres izolacji Japonii w okresie Edo. Jeśli bowiem mowa o wyspach znajdujących się w pewnym oddaleniu od reszty kontynentów, o wiele łatwiej jest nie wpuszczać nikogo z zewnątrz. Przecież to nie jest tak, że ktoś przekradnie się przez granicę z sąsiedniego kraju, bo sąsiednie kraje nie mają granic lądowych z wyspą. No, chyba że mowa o krajach znajdujących się na tej samej wyspie.
Zresztą, izolacjonizm czasami robi się sam poprzez oddalenie od reszty kontynentów. W końcu kontakty z takimi wyspiarskimi krajami byłyby bardziej kosztowne, choć nierzadko powstawały w celu chociażby handlu. W końcu wyspiarski endemizm może oznaczać, że znajdują się na wyspie niespotykane nigdzie indziej materiały.
Z podobnych zresztą powodów piraci często mieli swoje siedziby na wyspach. Ba! Piraci mieli nawet swoje własne państwo na Karaibach! (O czym za tydzień...)

Oczywiście, należy zwrócić uwagę na to, jak uksztaltowanie wysp kształtuje politykę na nich. Jak twierdzi Stoneworsks, jeśli wyspy są bardziej porozrzucane i posiadają wiele większych wysp, jak to się dzieje na przykładzie Indonezji, rządzenie nimi w zunifikowany sposób może być trudniejsze. Jeśli mieszkańcy takich wysp utworzą wspólne państwo (co jest stosunkowo mało prawdopodobne bez unifikatora w postaci kolonializmu z zewnątrz), prawdopodobnie każda z tych wysp będzie siebie widzieć jako osobną część. To idealny sposób, by utworzyć jakaś federację z wyraźnie silnymi grupami.
Takie wyspy mogą również sprzyjać wielu relacjom między poszczególnymi grupami. Do tego należy także dodać to, że stosunkowo małe populacje wysp sprawiają, że duch demokratyczny jest tam silny. W końcu jeden z 1000 głosów jest warty więcej niż jeden z 1 000 000.
Jeśli jednak jest jedna wyspa dominująca, prawdopodobnie na niej skupi się większość władzy. Co więcej, jeśli wyspy te są stosunkowo wąskie i długie (Japonia), istnieje szansa, że wiele grup etnicznych nie będzie miało ze sobą do czynienia, co ułatwia podbicie wszystkich przez jedną siłę.

Ale przejdźmy może do konkretów, bo mam wrażenie, że błądzę.
Wyspy mogą obfitować w różne cuda niewidy, co poniekąd zależy od szerokości geograficznej. Niemniej, wyspom może brakować niektórych surowców. Są to bowiem dość małe ekosystemy i nie zawsze wystarczają populacji, szczególnie gdy mowa o wyspach małych i posiadających niewiele ziemi nadającej się na uprawę roślin.
Takie problemy mogą zmusić wyspiarzy do nomadyzmu lub ekspansjonizmu (tego słynnego poszukiwania nowych terenów), a także do napadania na inne ludy żyjące na wybrzeżu. Wiecie: piraci i wikingowie. Zresztą, to wikingowie odkryli zarówno Islandię, jak i Grenlandię, oraz jako pierwsi Europejczycy dopłynęli do Ameryki.
Takie wyspy mogą także polegać na handlu z innymi. I tu znów przykładem byliby wikingowie, którzy potrafili także nieźle handlować.

Ale jakie zasoby znajdziemy na wyspach? To zależy od klimatu, jednak każda wyspa na morzu ma jeden czynnik wspólny - morze. Wody są źródłem pożywienia dla wielu wyspiarskich krajów:
  • ryb
  • wodorostów
  • owoców morza
Do tego dodajmy elementy typowe dla danego klimatu, w którym znajduje się dana wyspa i otrzymamy to, jakich surowców można się spodziewać po wyspie.

Wyspy w fikcji

Oczywiście, wyspy są bardzo popularnym rodzajem środowiska w fikcji. Wyspami były utopie (Atlantyda platońska, Utopia Moresa, Podróże Guliwera itd.) , ale i inne miejsca dzieł o charakterze przygodowym czy awanturniczym, tych wszystkich dziełach o odkrywcach itd.
Ba! Możemy się nawet cofnąć do jednych z klasycznych dzieł, takich jak Odyseja czy Przygody Sinbada (wiecie, te z Baśni tysiąca i jednej nocy), aby udowodnić, że świat wysp zawsze budził ciekawość i wiązał się z przygodami.

TvTropes przedstawia kilka kategorii wysp:
  • wyspa jednopanelowa ("Far Side" Island) - wyspa tak duża, można ją ogarnąć w całości z łódki. Zazwyczaj jest to dość schematyczna, trochę parodystyczna wizja wyspy.
  • wyspa rozbitków (Castaway Island) - wyspa, na której ktoś się rozbił
  • wyspa skarbów (Treasure Island) - wyspa, na której ktoś (zazwyczaj piracka załoga) schował swoje skarby
  • wyspa potworów (Monster Island) - jak nazwa wskazuje, wyspa, na której żyją jakieś potwory. To może być KingKong, dinozaury, zombie czy inne maszkary.
  • wyspa tajemnic (Island of Mystery) - jakaś tajemnicza, niezbadana wyspa, na której mogą pojawić się zarówno skarby, jak i rozbitkowie, potwory i cokolwiek, co autor sobie jeszcze zapragnie.
Te rodzaje wysp mogą stanowić podstawę do tego, jak myślimy o wyspach. Oprócz tych jednopanelowych wysp, które po prostu są żartem, wszystkie te rodzaje można powiązać z pewnymi wyobrażeniami na temat wysp, które mamy.
Wyspa rozbitków jest symbolem opuszczenia, nie tylko ze strony technologii zapewnianej przez zachodnią cywilizację, ale i pewnych społecznych zachowań. Kto bowiem będzie osądzać Jacka z Władcy Much?
Wyspy skarbów wynikają z wyobrażeń o nagrodzie gdzieś tam, hen, hen. W mitach bowiem znajdziemy wiele różnych wysp, gdzie znajdują się skarby nie tylko z powodu piratów, ale i z innych powodów. Wiecie, te wszystkie Kolchidy, Avalony czy inne takie.
Potwory, które mitologiczne wyspy zamieszkują, można by wyliczać długo:
  • almiraje
  • cyklopi
  • syreny
  • itd.
Z kolei wyspy tajemnic... To już jest bardziej pragnienie eksploracji, zaszczepione nam przez erę wielkich odkryć geograficznych i ufortyfikowane przez Juliusza Verne'a.

Przykłady wysp z fantastyki

A teraz wymieńmy taką małą listę wysp/archipelagów wysp, które być może skojarzycie:
  • Berk (Jak wytresować smoka)
  • Wyspa Czaszki (Kingkong)
  • Dinotopia (Dinotopia J. Gurneya)
  • Kul Tiras (World of Warcraft)
  • Mata Nui (Bionicle)
  • Samotne Wyspy (Opowieści z Narnii C.S. Lewisa)
  • wyspy Skellige (Wiedźmin A. Sapkowskiego)
  • Themyskira (komiksy o Wonder Woman)
  • Vvandenfell (The Elder Scrolls)
  • Ziemiomorze (Ziemiomorze U.K LeGuin)
  • Żelazne Wyspy (Saga Pieśni Lody i Ognia)

Ciekawe zastosowania wysp

Jak mówiłem, wyspy są bardzo różnorodne, dlatego też postanowiłem nie tyle opisać kilka motywów związanych z wyspami, co raczej kilka użyć wysp. Ktoś mógłby powiedzieć, że nie ma w tym wielkiej różnicy, ale i tak... informuję.

Wyspa rozbitków

Najpierw zacznijmy od tego, co trochę wspomniałem. Jeśli ktoś rozbije się na wyspie, oznacza, że na nią trafił, nawet jeśli tego nie chciał. Jest to idealny sposób na wprowadzanie bohatera do settingu, gdyż, no cóż, po prostu rozbił się na wyspie, a co z tym fantem później zrobi, to już inna rzecz.
Wyspa, na której ktoś się rozbił, może mieć różne postaci: być bezludna albo mieć jak najbardziej ludzkich mieszkańców, kryć w sobie mnóstwo sekretów albo być pusta. Ale wszystko zaczyna się od rozbicia się na niej!

Zakazana Wyspa

Czasami niektóre wyspy mają złą sławę. Czasami ta sława jest na tyle zła, że wstęp na nie jest zakazany.
Powodem może być potwór, jakaś klątwa, jakaś choroba albo coś jeszcze innego. Niemniej, zazwyczaj, jeśli nie mowa o horrorze, zagrożenie to wiąże się także z pewną nagrodą, czasami normalnym skarbem, a czasami chodzi głównie o jakieś informacje.
Czasami również może chodzić o to, że królowa-jednorożec zamienia wszystkich, którzy postawią stopę na jej wyspie w puch z dmuchawca, ale jeśli małe dziewczynka się odważy, być może nie tylko przeżyje, ale i zyska wróżkowe moce!

Wyspy, z których wylewa się zagrożenie

Mimo pewnego izolacjonizmu typowego dla wysp, bardzo często to właśnie z wysp przybywa zagrożenie. To może być najazd allowikingów ze Skellige albo Zrujnowanie z Wysp Cienia!
Jest to świetny sposób na wprowadzanie wyspy jako czegoś, na co bohaterowie nie muszą w dziele trafić, jednak podkreślić jej istnienie.

Rajskie wyspy

I nie chodzi tu jedynie o wyspy tropikalne, gdzie żyje się sielskim życiem. Chodzi tu także o wszelkie wyspy utopijne, jak chociażby Dinotopia.

Wyspa przygód

Jeśli dwie sesje Agona (RPG inspirowanego mocno Odyseją) z Czarnym Smokiem mnie czegoś nauczyły, to tego, że na wyspach wyprawiają się różne, najdziwniejsze rzeczy!
Co więcej, wyspy te mogą stanowić osobne arci fabularne, więc jeśli ktoś chce zrobić zbiór opowiadań, historia załogi pływającej z wyspy na wyspę jest całkiem dobrym sposobem na to.

Plus, ostatnio wciągnąłem się w słuchanie piosenek z musicalu Epic. To też jest taki przykład wysp przygód, co nie powinno nikogo dziwić, biorąc pod uwagę, że jest to retelling Odysei.

Magia wyspiarzy

Na koniec chciałbym zwyczajowo powiedzieć trochę o tym, jaka magia brzmi najbardziej sensownie w stosunku do danego środowiska. Oczywiście, z uwagi różnorodność wysp, trudno mówić bezpośrednio o specyfice ich.
Jednak wszystkie wyspy przypominające te, które znamy, są lądami na wodzie, a więc całkiem sensowna jest popularność magii wody i poniekąd magii ziemi, choć w mniejszym stopniu. W końcu magia wody przydaje się w miejscach, gdzie jest dużo wody, a wyspy są praktycznie wodą otoczone. Z kolei magia ziemi... Cóż, tak na lekką doczepkę, tak dla podkreślenia lądu.
Innym rodzajem magii żywiołów, który może tu pasować, to magia powietrza, która tak samo jak magia wody może przydać się w czasie żeglugi.

No i oczywiście można skorzystać z wierzeń i praktyk ludów, na których wzorowani są wyspiarze.

I to by było już chyba na tyle. Mam nadzieję, że ten wpis się wam podobał i życzę miłych wakacji.
Do przeczytania!

Bibliografia

Komentarze

Popularne posty