Na tropach monstrów #53: Gadziny na dwóch nogach - JASZCZUROLUDZIE


 Ohayo! a może Lustria!

Witam was w kolejnym wpisie na moim blogu! Jak to się często ostatnio zdarza, w wyniku mojego braku natchnienia na coś lepszego, postanowiłem znowu zrobić ciągiem moją najbardziej skonwencjonalizowaną serię - Na tropach monstrów!

Ale to, że sama seria jest mocno skonwencjonalizowana, posiadająca dość ustrukturalizowaną, łatwą do odtworzenia budowę, nie oznacza, że informacje tu zawarte nie są warte uwagi i że nie można nic z tego wyciągnąć.

A dziś zajmiemy się tematem humanoidów, które umieją zachować zimną krew. W sumie, ogólnie są zimnokrwiste istoty. Bo są to jaszczurki

A więc przygotujcie naprawdę spore terrarium, bo czas porozmawiać o jaszczuroludziach!

Czym są jaszczuroludzie?

Jaszczuroludzie to odmiana zwierzoludzi przedstawiających cechy gadów, a dokładnie jaszczurek. Czasami wężoludzie i jaszczuroludzie mogą być ze sobą myleni ze względu na to, że węże i jaszczurki są przedstawicielami tego samego rzędu, to znaczy łuskonośnych.
Zazwyczaj, gdy mówimy o jaszczuroludziach, mamy na myśli ich teriocefaliczną formę z pokrytym łuską ciałem i często także ogonem. Możemy co prawda spotkać ich bardziej zhumanoidyzowaną formę, z typową dla ludzi krótką twarzoczaszką (lub przynajmniej skróconą względem tej typowej dla jaszczurek).

A czym są jaszczurki?

Jaszczurki to nazwa podrzędu (choć nie wszystkie sposoby klasyfikacji jako takie je traktują) gadów z rzędu łuskonośnych, obejmująca wszystkich jej przedstawicieli nie będących wężami ani obrączkowcami. Zazwyczaj jaszczurki mają cztery nogi, wydłużone ciała i długie ogony.
Jaszczurki są bardzo różnorodne. Wśród nich możemy wyróżnić mnóstwo przeróżnych odmian:
  • agamy - spośród których najsłynniejsza, agama kołnierzasta, posiada kryzę, której używa do odstraszania drapieżników.
  • gekony - słynące ze swoich zdolności do chodzenia po ścianach i sufitach
  • helodermy - jadowite jaszczurki żyjące na pustyniach Ameryki Północnej
  • kameleony - zmieniające kolory i posiadające długie języki
  • legwany (iguany) - jaszczurki o charakterystycznych fałdach skórnych i kolcach na grzbiecie - należy do nich jedyna jaszczurka morska.
  • padalce - jaszczurki beznogie
  • warany - jaszczurki, do których należy największa żyjąca jaszczurka, czyli waran z Komodo.
  • i wiele innych
Podobne do jaszczurek są nowozelandzkie hatterie/tuatary, jednak te należą do innego rzędu - sfenodontów.
Jaszczurkami nie były również dinozaury, którym bliżej jest do krokodyli i ptaków.
Niemniej blisko z jaszczurkami były spokrewnione mozazaury, również należące do łuskonośnych.
Co warto również zaznaczyć - choć wyglądają podobnie, z jaszczurkami nie są spokrewnione również salamandry i traszki, które są płazami, nie gadami.
Niemniej, nawet jeśli wykluczymy wszystko, co z jaszczurkami spokrewnione nie jest, mamy całkiem bogatą paletę stworzeń do wyboru.

Jaszczurki (i jaszczuroludzie) w mitologii

Apollo Sauroknotos Praksytelesa
kopia z II wieku naszej ery (w Luwrze)
oryginał IV w. p.n.e.
Oczywistym faktem jest, że jaszczurki nie mają zbyt wiele mitów i legend poświęconych sobie. To węże są tymi najciekawszymi, naszymi ewolucyjnymi wrogami, z którymi prowadziliśmy jako naczelne wyścig zbrojeń. Przez to jaszczurki mają o wiele mniejsze portfolio mitów, ale nadal jakieś mają.
Warto zaznaczyć, że wiele smoków może zostać uznanych za jaszczurki.
Jaszczurki były symbolami zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi.  Te pozytywne to chociażby:
  • boska mądrość (mitologia grecka i egipska)
  • cisza
  • odrodzenie
Te negatywne zaś to chociażby:
  • chaos
  • zło (czasami utożsamiają nawet chrześcijańskiego Szatana i Arymana, czyli zaratusztriańskiego szatana)
  • susza
Oczywiście, są również przykłady jaszczurek, które miały duży wpływ na mitologię. Jedną z nich jest aborygeńskie Tarrotarro, jaszczurka, która nauczyła ludzi wyrażania siebie poprzez sztukę (w tym tatuaże), a także podzieliła ludzi na kobiety i mężczyzn. Tarrotarro jest też związany ze słońcem, jako że wygrzewa się w jego cieple, jak na jaszczurkę przystało.
Innym przykładem są hawajskie smoki, czyli mo'o. W rzeczywistości nazywanie mo'o smokami możnaby uznać za pewnego rodzaju przesadę i błąd w tłumaczeniu. Są one magicznymi jaszczurkami, zdolnymi do zmiany swoich kształtów, chociażby w formę palmy. Mo'o podobnież lubią również uwodzić.
Do tego można dodać kameleona z legend ludu Bantu, który miał zostać wysłany przez boga UNkulunkulu, by przekazał ludziom informacje, że mają być nieśmiertelni. Bóstwo się jednak rozmyśliło w czasie, gdy kameleon się obijał, i posłało inną jaszczurkę z wiadomością o śmiertelności ludzi. Jaszczurka dotarła szybciej i tak oto ludzie są śmiertelni.
Poza tym jest całkiem sporo kryptyd, które można z łatwością uznać za prawdziwych jaszczuroludzi:
  • jaszczuroludź z bagna Scape Ore
  • żaba z Loveland (zwana również jaszczurką z Loveland)
  • potwór z jeziora Thetis (czasami bliższy ryboludziom niż jaszczuroludziom)
A skąd się wzięła teoria, że rządzą nami jaszczuroludzie? Od autora Conana Barbarzyńcy, jednego z fundatorów współczesnej fantastyki, Roberta E. Howarda! Tam bowiem pojawia się rasa wężoludzi, która jest na wyginięciu, co nie uniemożliwia im kontroli polityki z cieni. Oczywiście, to nie jest fantastyka świata pierwotnego, a akcja dzieje się w allotopijnej Valusii. To jest też pewna inspiracja Lovecraftem, który również miał swoją zaginioną cywilizację gadoidów! 
Za upowszechnienie teorii o tym, że niby jaszczuroludzie istnieją naprawdę i są nimi ważni celebryci oraz rządzący, możemy z kolei "podziękować" Davidowi Icke'owi.

Jaszczuroludzie w popkulturze

Jaszczuroludzie są zwierzoludźmi, a dokładniej (najczęściej) teriocefalami. Ten fakt sprawia, że są dość łatwi do wymyślenia, co z kolei powoduje ich popularność.
Zastanówcie się, ile serii z jaszczuroludźmi znacie i czy starczy wam palców w rodzinie, by je wszystkie zliczyć.
Bo co w tym trudnego? Zantropomorfizujmy jaszczurkę i gotowe!

D&D

Zacznijmy od Lochów i Smoków.
Tam oczywiście znajdziemy typowych jaszczuroludzi. Jest to rasa niezwykle związana z konceptem przetrwania. Nie interesują ich bogactwa ani gromadzenie wiedzy, lecz głównie to, co pomoże im przetrwać. Nigdy nie marnują jedzenia, nawet jeśli to jedzenie jeszcze kilka minut temu walczyło z nimi ramię w ramię. Mogą również atakować inne humanoidy, żeby je zjeść, co sprawia, że nie mają zbyt dobrych relacji z innymi rasami. Niemniej, pomimo swojej agresywności, nie są wcale źli. Są prawdziwie neutralni.
Do tego są gatunkiem wodno-lądowym, co jest trochę dziwne, ale może czerpią z wodno-lądowych jaszczurek, takich jak niektóre warany.
Jaszczuroludzie nie są zbyt rozwiniętą rasą pod względem technologii. Większość broni kradną od innych ras, a ta ich własna jest dość prymitywna.
Jednak typowi jaszczuroludzie to nie jedyne humanoidalne jaszczury w Zagubionych Krainach!
Są jeszcze troglodyci, jaszczurowate istoty żyjące w jaskiniach Podmroku. Z uwagi na tamtejsze ciemności, a także straszliwy smród produkowany przez ich ciała, chyba prędzej się ich wywącha, niż zobaczy.
Troglodyci są chaotycznie źli.
No i są jeszcze koboldy, małe smokopodobne (spokrewnione ze smokami) stworzenia, które służą smokom. Ich brak fizycznej siły jest nadrabiany niezwykłym sprytem i zdolnościami zakładania pułapek, które mogą przysporzyć bohaterom kłopotów.
Jako stworzenia w Księdze Potworów, koboldy są przedstawiane jako praworządnie złe, jednak 5 edycja ma tendencje do ignorowania usposobienia, tym bardziej w wypadku postaci grywalnych.

Magic: The Gathering

Jak już kiedyś mówiłem, jaszczuroludzie w MtG są jedną ze specyficznych ras zwierzoludzi, jako że nie są zaliczani do jednej kategorii razem za swoimi zwierzęcymi kuzynami, lecz posiadają własną. (Wyjątkiem jest chyba jedynie Hall Monitor i Lizard Warrior).
Inne przykłady takich ras to:
  • cefalidy (ośmionicoludzie)
  • minotaury
  • nagi
  • satyry
Jaszczuroludzie w MtG zwani są viashino i, podobnie jak koboldy, mają powiązanie ze smokami. Z tego powodu wszystkie viashino są w większym lub mniejszym stopniu czerwone. 72,6% z nich jest czysto czerwonych. Pary viashino to zawsze te cztery pary, które zawierają w sobie czerwień, czyli Rakdos (3,2%), Grull (4,8), Izzet (6,5%) i Boros (3,2%). Trójki zaś są Jund (8,1%) i Naya (1,6%). Pokazuje to duży związek viashino ze smokami oraz ich wybuchową naturę.
Viashino po raz pierwszy pojawiły się na Dominarii (przynajmniej według chronologii dodatków), gdzie są rasą zamieszkującą głównie Shiv, pustynną krainę, w której oczywiście są smoki.
Kolejnym planem z viashino jest Ravnica, gdzie znajdziemy ich przedstawicieli w Lidze Izzet, Legionie Boros i Plemionach Grulli. Jednak to właśnie ta pierwsza frakcja wydaje się najbardziej pasować do viashino. Mogą sobie narozrabiać, poszaleć na latających deskach, no i, co najważniejsze, to jest gildia ze smokiem!
Alara, a dokładniej Jund, to kolejne miejsce z viashino. Te są jednak lekko bardziej krokodylowate, co jednak uwidacznia, że viashino wywodzą się od smoków.
Ostatnim miejscem w poszukiwaniu viashino, o którym powiem, jest Capenna. Zgadnijcie, częścią jakiej familii są! Oczywiście, że Riveteers, familia Ziatory, czyli smoczycy!
To ukazuje bardzo ciekawy wątek - jaszczuroludzie a smoki!

Warhammer

W Warhemmerze również znajdziemy jaszczuroludzi. Jest to frakcja pochodzą z Lustrii, a więc nowego świata, allo-Ameryki. Jaszczuroludzie są do tego allo-azteccy/allo-majańscy i są jedną z najstarszych, jeśli nie po prostu najstarszą z ras w świecie Warhammera.
Choć w sumie nazywanie jaszczuroludzi rasą, to tak, jakby nazywać wszystkie naczelne jedną rasą. W rzeczywistości jest to cały szereg różnych inteligentnych, gadzich ras:

  • slaani - kasta magów-kapłanów i generalnie władców, przypominająca żaby na krzesłach.
  • skinkowie - kasta robotników, o małych zwinnych ciałach, potrafiąca rozwiązywać problemy wymagające inteligencji, takie jak tłumaczenie czy dyplomacja
  • saurusy - kasta wojowników, której przedstawiciele są mocno umięśnieni (jak na wojowników przystało)
  • kroxigory - kasta robotników fizycznych, potężnie zbudowanych, ale niezbyt inteligentnych
Poza tym jaszczuroludzie posiadają całkiem sporo zwierząt będących gadami... albo wprost dinozaurami!
Och! I jeszcze należy zaznaczyć, że ich cykl życiowy nie wygląda jak u typowych gadów. Nie rodzą się oni z jaj, lecz ze specjalnych sadzawek, z których wychodzą już jako całkiem uformowane istoty.

Inni jaszczuroludzie

Jak mówiłem, przykłady jaszczuroludzi można mnożyć w nieskończoność. Wymieńmy więc teraz kilka tak na szybko:
  • argonianie z The Elder Scrolls - jaszczuroludzie mocno związani z magicznymi drzewami zwanymi histami, których sok pomaga im w rozwoju.
  • Chase Young z Xiaolin: Pojedynek mistrzów - były mnich Xiaolin, spaczony przez Hannibala Fasolkę, zyskał zdolność do zmiany w jaszczuroludzia po wypiciu zupy Lao Mang Long.
  • Double Trouble z She-ry i księżniczek mocy - niebinarny jaszczuroludź wykorzystywany jako podwójny agent zarówno przez She-rę jak i Catrę. Potrafi zmieniać swój wygląd.
  • gigantozaur z Ben 10 - kosmita przypominający dinozaura, mający zdolność do zmiany rozmiarów (raczej zwiększania, niż zmniejszania) i mogący wykształcać na szybko dodatkowe cechy dinozaurów, jak kolce na ogonie
  • ikeshti ze Starfindera - rasa czerwonych, kosmicznych iguan. W okresie rozrodczym, jeśli im się nie uda, przekształcają się w groźnych rivenersów.
  • Kurt Connors/Jaszczur z komiksów o Spidermanie - naukowiec, którzy chciał znaleźć sposób na regenerację tkanek, bazując na zdolności do regeneracji kończyn (i ogona) jaszczurek. Przeprowadzał eksperymenty na sobie, przez co stał się groźnym Jaszczurem.
  • mipedianie z Chaotica - plemię jaszczurowatych stworzeń zamieszkujących pustynie Perimmu. Są Nadświatowcami. Mają zdolność stawania się niewidzialnymi.
  • Reptile z Mortal Kombat - zielony ninja, jaszczuroludź o zdolności znikania.
  • saurokowie z WoWa - rasa jaszczuroludzi z Pandarii
  • Sauros z Martina Tajemniczego (1x18) - jaszczurowaty kosmita uznawany za bóstwo. Co 1000 lat wymagał ofiar z energii młodych ludzi. Potrafił także zmieniać ludzi w podobne do siebie, choć lekko bardziej humanoidalne, jaszczury i ich kontrolować.
  • silurianie z Doktora Who - rasa jaszczuroludzi, rdzenna dla Ziemi i żyjąca w jej wnętrzu.
  • Venoso z Martina Tajemniczego (3x19) - sadystyczna jaszczurka zdolna zmieniać się w dowolną osobę. Miała na pieńku z Martinem.
  • veskowie ze Starfindera - jaszczurowata rasa wojowników.
  • vranowie z Wiedźmina - rasa jaszczuroludzi, która pozostawiła po sobie liczne ruiny

Motywy związane z jaszczuroludźmi

Mimo swojej liczebności, jaszczuroludzie wydają się mieć dość wyraźne modele, do których łatwo przyporządkować większość z nich. Zazwyczaj są częścią pradawnej cywilizacji lub w miarę prymitywną rasą żyjącą w plemionach. Ewentualnie mogą mieć również pochodzenie kosmiczne.
To sprawia, że łatwo wychwycić powtarzające się elementy!

Pradawna cywilizacja

Rządy gadów mają sens jako element dalekiej przeszłości. Przecież w rzeczywistości tak było, tylko że jeszcze dawniej i dinozaury raczej nie zbudowały cywilizacji.
Ale już wężoludzie u Lovecrafta to zrobili! A jak wiadomo, w fantastyce nagminnie ściąga się z tego, co już było!
Czasami jest to cywilizacja, które już wyginęła, czasami jest na granicy wyginięcia, a czasami nadal dobrze się trzyma. Inspiracje mogą pochodzić z Ameryki Łacińskiej (wiedza o tamtejszych kulturach nie jest nam tak bliska, a przez to ich wykorzystanie może okazać się bardziej egzotyczne), ale także Mezopotamii oraz Półwyspu Indyjskiego (a nawet dalej, na przykład do Kambodży).
W końcu khmerski styl już się sprawdził u pewnych gadzin (Sultai), podobnie jak aztecki.

Smoki!!!

Ze zrozumiałych powodów, smoki i jaszczuroludzie mają pewne powinowactwo. W końcu jedno i drugie jest wielkimi jaszczurami, tylko że smoki jeszcze większymi, wpasowującymi się bardziej w wizerunek bestii niż inteligentnych istot. Ale to może być pewne skrzywienie w kierunku humanoidów.
Jaszczuroludzie często mają kulty smoków albo w inny sposób im służą.

Mylenie z wężoludźmi

Jeśli obie rasy są teriocefaliczne albo po prostu humanoidalne, jak odróżnić wężoludzia od jaszczuroludzia? Jedyną ewentualną różnicą byłaby chyba tylko długa szyja, która mogłaby występować u wężoludzi, ale nie musi.
A jeśli nie są teriocefaliczne, a po prostu humanoidalne? Nie do odróżnienia!
Dlatego właśnie tak często te dwa koncepty się ze sobą splatają. Tym bardziej, że niektóre jaszczurki naprawdę posiadają cechy typowe dla węży, takie jak jad (warany i helodermy). Tak więc większość motywów dotyczących wężoludzi może sprawdzić się także w kontekście jaszczuroludzi.
Choć jaszczurki nie są tak seksowne jak węże... Choć z drugiej strony, jest coś takiego jak "pożądliwa argoniańska pokojówka", więc ktoś jednak uważa jaszczurki za seksowne... 😨
No i są też mo'o, które lubiły uwodzić mężczyzn.

Jad

Jak mówiłem, niektóre jaszczurki są jadowite, co pokazuje się także w wypadku niektórych jaszczuroludzi. Zazwyczaj jednak ten jad nie jest jakoś bardzo mocny
Zresztą, jad warana (dokładniej, warana z Komodo) ma bardzo subtelne działanie. Jako hemotoksyna uniemożliwia krzepnięcie krwi, co powoduje powolne wykrwawianie się ofiary.
Z kolei heloderma ma o wiele silniejszy jad, który powoduje szereg objawów związanych z sercem i oczywiście krwawienia z różnych narządów.

Wodno-lądowość

Z niewyjaśnionych dokładnie przyczyn, jaszczuroludzie często związani są z terenami podmokłymi, bagnistymi albo po prostu z wodą. Mogę się domyślać tylko, że jest to związane z pewnymi pomyłkami/błędnymi skojarzeniami z:
  1. wężami, które mają dość wyraźne powiązanie z tym żywiołem w mitach, a jak mówiłem wcześniej - jaszczuroludzie i wężoludzie są często od siebie nieodróżnialni.
  2. krokodylami, które mają trochę podobny do jaszczurek kształt ciała i oczywiście mają wodno-lądowy tryb życia. Wystarczy lekko zmienić wygląd jaszczuroludzi, by przemienić ich w krokodyloludzi.
  3. salamandrami i traszkami, które także podobny kształt ciała, ale są płazami, nie gadami.
Oczywiście, są jaszczurki wodne (np.: legwany z Galapagos czy warany), jednak coś mi podpowiada, że to nie one stanowiły inspirację dla tego wodno-lądowego tryby życia jaszczuroludzi.

Znikanie/Kamuflaż

Kolejną ciekawą rzeczą jest wykorzystywanie zdolności, którą kojarzymy z kameleonami. Niektórzy jaszczuroludzie umieją kompletnie wtopić się w otoczenie, co czyni ich niewidzialnymi albo naprawdę trudnymi do dostrzeżenia.
Oczywiście, w rzeczywistości kameleony nie zmieniają koloru aż tak szybko ani nie wykorzystują tej zdolności do kamuflażu. Jest to raczej sposób wyrażania emocji - takie dosłowne zaczerwienie ze złości.

Zmiennokształtność

Kolejnym motywem, będącym niejako poprzedniego, czyli wtapiania się w tło, jest zmiennokształtność jaszczuroludzi. Chodzi tu zazwyczaj o zdolność do zmiany z formy humanoidalnego jaszczura w człowieka, jednak nie zawsze.
Świetnym przykładem jest tu Double Trouble, który jest typowym zmiennokształtnym, którego polimorfia polega głównie na przemianach w różne osoby. Podobna była Venoso.
Do tego jakoś ci jaszczuroludzie muszą mieć zdolność do zmiany kształtu, by rządzić ludźmi, nawet jeśli byłoby to z ukrycia!

Długi język

Kolejny motyw wzięty od kameleona, ale nie tylko.
Niektórzy jaszczuroludzie mają naprawdę długie języki, które mogą wystrzeliwać w stronę wroga, łapiąc nich albo wykorzystując je jak bicze.

Chodzenie po ścianach

Kolejnym motyw, który wziął się od konkretnej grupy jaszczurek - tym razem gekonów.
Jaszczuroludzie mogą chodzić po ścianach, a nawet sufitach. Nie jestem pewien, czy wykorzystują do tego przyciąganie międzycząsteczkowe (siły van der Waalsa), czy jednak korzystają z innych sposobów, jednak bardzo często coś takiego spotkamy.

Przemiana

Mówiłem, że uwielbiam body horror? Tylko 1572 razy?
I dlatego bardzo mi się podobał odcinek Martina Tajemniczego, gdzie pradawny jaszczurowaty kosmita zamieniał ludzi w podobne sobie jaszczury. Podobną sytuację spotkamy w komiksach o Spider-Manie, gdzie Jaszczur kilkukrotnie próbował zmieniać ludzi w jaszczuroludzi. Podobnie zachowywał się także inny złoczyńca z Marvela - pterodaktylowaty Sauron, który chciał zmieniać ludzi w dinozaury.
Był także odcinek Ligi Sprawiedliwych, gdzie większość jej członków zostało opętanych przez ofidian, rasę (co prawda) wężoludzi, którzy zostali niemal wybici przez ludzi, a ich ostatki ukryły się w magicznym kamieniu. Opętani superbohaterowie chcieli zniszczyć słońce, jednak Flash ich powstrzymał.
A skoro jesteśmy w DC, w serialu Batwoman kieł Waylona Jonesa (Killer Croca) okazał się wektorem choroby, która zmieniła chłopaka w nowego Killer Croca!
Ale dość przykładów! Chodzi o to, że czasami jaszczuroludzie są związani z jakimś stanem patologicznym, wywołanym przez coś - eksperymenty, magię czy jeszcze coś innego.

Kosmici

Jaszczuroludzie czasami okazują się kosmitami.
To wyjaśnia, czemu kryją się w cieniach, próbując przejąć kontrolę nad światem. To taka cicha inwazja.

Jakich jaszczuroludzi chciałbym zobaczyć?

Czas na zakończenie tego posta, czyli moje pomysły i pragnienia dotyczące jaszczuroludzi.
Zawsze lubiłem herpetologię, a jaszczurki są moimi ulubionymi gadami, zaraz po dinozaurach! Zresztą, dinozaury to etymologicznie nic innego jak straszliwe jaszczury!
A więc oto kilka moich pomysłów:

Pomysł #1: Smocza magia

Proste i oczywiste. Kult smoków jako potężnych istot związanych z żywiołami  idealnie pasuje do jaszczuroludzi.
Co jeśli mają adekwatną do nich magię? Może ich magia wiąże się mocno z rodzajami smoków, które wielbią? W szczególności pasuje tu wszelka magia ognia, ale także sensowne są inne żywioły. Tym bardziej, że smoki są naprawdę bardzo różne.

Pomysł #2: Kult jaszczurzego boga

Inny pomysł to użycie jaszczuroludzi jako antagonistów. Ale nie byle jakich antagonistów!
Chodzi o użycie kultystów-jaszczuroludzi (można użyć motywu mrocznych elit), którzy chcą zmieniać ludzi w jaszczuroludzi.
Oczywiście, wziąłem to z występu Saurosa w Martinie Tajemniczym.
Jak mówiłem, uwielbiam body horror!

Pomysł #3: Mo'o

Co jest seksowne, łuskowate i może zmieniać się w palmę? Hawajskie mo'o!
W mo'o spotyka się wiele motywów, o których mówiłem już tutaj:
  • są zmiennokształtne
  • są związane z wodą
  • są magiczne
A więc to idealny sposób na pokazanie jaszczuroludzi, którzy nie są tacy, jak inni! Zamiast iść w majinkazteckie (połączenie estetyk Majów, Inków i Azteków w allotopijnym środowisku), allo-mezopotalskie czy allo-indyjskie, możemy użyć ich w środowisku allo-polinezyjskim, które ogólnie jest dość rzadkim widokiem w tym całym, mimo wszystko, eurocentrycznym gatunku, jakim jest fantasy.

Pomysł #4: Zaginiona cywilizacja (z dinozaurami)

Kocham dinozaury! Co mogę na to niby poradzić!?
A akurat jaszczuroludzie świetnie spisują się w roli dominujących gadów, czym przywołują na myśl erę mezozoiczną. Zresztą, istnieje teoretyczna wizja dinozauroidów, inteligentnych, humanoidalnych potomków znanych dinozaurów, które przybierają formę nie tak różną od tej, która jest przypisywana reptilianom.
A więc odtwórzmy to, co widzimy w Warhammerze, potężną, jaszczurzą cywilizację, mającą na swe zawołanie moc mezoiku!
Czy to znowu odeśle dinozaury do Zaginionego Lądu? Niestety tak, ale ten pomysł jest zbyt dobry, żeby się tym martwić.

Pomysł #5: Wykorzystajmy cechy różnych jaszczurek

Swoich jaszczuroludzi możemy wzorować na naprawdę różnorodnych gadach, więc czemu by tego nie wykorzystać do pełna, ukazując być może nawet wiele odmian jaszczuroludzi, wzorowanych ja odmiennych jaszczurkach. Czym innym byliby jaszczuroludzie-warany, czym innym legwany, a czym innym agamy!

I to by było na tyle!
Mam nadzieję, że ten wpis się wam spodobał i wyciągnęliście coś z tego na temat jaszczuroludzi.
Jeśli wam się spodobało, przeczytajcie również mój wpis o dinozaurach, a także skomentujcie tego posta, by mój blog się rozwijał.
Pa!

Bibliografia:

Komentarze

Popularne posty