Rodzinna bitwa! - Black Clover #270 (PS.: Przepraszam!)

 Ohayo! a może jakiś Loch!

Witam was w moim kolejnym wpisie! Mamy poniedziałek, więc wczoraj wieczorem wyszedł nowy rozdział Black Clover! Zapraszam najpierw do przeczytania jego, a potem do lektury tego wpisu.

W ostatnim rozdziale Asta pokonał AMD, przez co teraz może zawrzeć z nim kontrakt, który da mu większą moc antymagiczną.

Zacznijmy od tego może, że Nacht mówi Aściakowi, by uczynił z AMD swojego sługę. Z uwagi, że chłopak pokonał go i całkowicie zdominował, ten nie powinien mieć innego wyboru niż się go słuchać i wykonywać wszystkie jego rozkazy.

Czyli już wiemy, czemu maskotki Nachta są takie przyjazne w stosunku do niego. Po prostu muszą się go słuchać, bo on sam wykonał ten rytuał. I to czterokrotnie!

To jest właśnie droga, którą Asta powinien obrać, by stać się najlepszym wojownikiem.

Tylko, że Asta to Asta i myśli samodzielnie, w sposób prosty i przyjacielski. Więc zamiast rozkazać demonowi się go słuchać... Prosi go o zostanie przyjaciółmi.

Taaaa... Cały Aściak!😊

I tu mamy dowód, że Asta nie jest całkowitym durniem! Może pod względem wiedzy o magii i świecie nie jest najmądrzejszy, ale za to może pochwalić się spostrzegawczością w innych kwestiach. AMD był tym, dzięki któremu mógł on walczyć przez ten cały czas. W czasie walki z Astą, niezależnie co wygadywał, nie chciał go zabić. W ogóle, Liebe nie jest typem osoby, która mogłaby kogoś zabić!

Więc czemu Asta i AMD, to znaczy Liebe, nie mieliby się zaprzyjaźnić?

Tym bardziej, że są braćmi!

Tak, moja poprzednia teoria, że Licita nie mogła być mamą Asty miała wielką wadę, w postaci nie zauważenia jednego kadru, gdzie kobieta oddaje (nie przygarnia, jak wtedy myślałem) dziecko. To był Asta! Liebuś poznał syna swej przybranej matki i powiedział, że Asta to dziecko Licity.

Oznacza to więc, że wydarzenia związane z pojawieniem się Liebe zdarzyły się tylko kilka, maksymalnie kilkanaście lat temu. To zaś znaczy, że Nero nie pilnowała grimoiru Lichta aż tak dobrze i przebudziła się naprawdę niedawno.

Jestem bardzo ciekaw, czy Liebe i Asta wybiorą się na grób swojej matki. Oczywiście, stawiam, że jeśli tak w ogóle miałoby się stać, to dopiero po walce z Mroczną Triadą. Ciekawe, czy, idąc tym tropem, Asta mógłby odnaleźć swojego ojca albo kogoś innego z rodziny.

Po tym, jak Asta i Liebe podają sobie ręce, prawe ramię Aściaka do niego wraca, a Nacht mówi, że teraz zaczął się prawdziwy trening. Asta i Liebe mają pokonać jego i Gimodelo.

Czy to będzie walka rodzinna?

Tak! Oczywistym jest, że to będzie walka rodzinna, bo walczą w niej bracia! (Nawet jeśli jeden został porzucony, a drugi adoptowany po tym, jak zrodziły go mroki Zaświatów). 

Pytaniem jest jednak to, czy Nacht może być w jakiś sposób spokrewniony z Astą.

W końcu, kilka rozdziałów temu, w tamtej rezydencji widzieliśmy zdjęcie, gdzie jest rodzina z dwójką dzieci, w tym jednym wyglądającym jak Nacht. Niektórzy twierdzą, że na popsutej części jest jego brat bliźniak albo na odwrót.

Istnieje możliwość, że brat Nachta miał romans z pewną dość specyficzną dziewczyną, czyli Licitą. Możliwe, że umarł z powodu jej klątwy/przypadłości, ale zanim wykitował, zdołał spłodzić z nią dziecko.

To zaś czyniłoby Nachta wujkiem Asty. Zanim jednak ktoś powie, że to niemożliwe, bo Nacht jest za młody, to muszę powiedzieć, że nie wiemy, ile on ma lat. Może jedna z jego magii (ma ich prawdopodobnie pięć, jedną własną i cztery demonów) jakoś spowalnia albo zatrzymuje jego proces starzenia się. Warto także dodać, że nie wiemy, w jakim wieku jego brat miałby mieć ten romans. Dolną granicą mogłoby być 16-17 lat, co, po dodaniu wieku Aściaka, czyniłoby z Nachta (i jego brata bliźniaka) około 32-letnie osoby. Nie jest to dużo, choć i tak więcej niż Yami (28 lat). Jednakże to tylko dolna granica!

A co jeśli Nacht nie był spowinowacony (poprzez romans brata) z Licitą, ale z nią spokrewniony? Tu zakładamy, że chłopakiem ze zdjęcia jest Nacht, podczas gdy osobą niewidoczną jest jego siostra. Z uwagi na swoją przypadłość, mogłaby się stać obiektem ostracyzmu w rodzinie (jakby nie patrzeć, szlacheckiej), przez co uciekłaby z dala od nich. Jeśli nie byłaby bliźniaczką Nachta, to jego wiek nie byłby aż tak bardzo uzależniony od wieku Asty, więc spokojnie mógłby być tylko 10 lat od niego starszy.

Jednakże główne obiekcje związane z tą kwestią pochodzą od sposobu prowadzenia postaci. Jeśli siostra Nachta miałaby być zabita przez demona, duża część uwagi w rozwoju tej postaci skupiłaby się właśnie na tym, a nie na jego moralnym kodeksie. A uważam, że to jest właśnie najciekawsza rzecz w wicekapitanie Czarnych Byków.

A wam jak podobał się mój wpis? Skomentujcie i udostępnijcie, aby mój blog się rozwijał.

Bye!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty